Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Nadkola - jak zdemontować mocowania poszerzeń?
alientm 
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2015
Posty: 184
Skąd: Mrągowo
Wysłany: 2015-09-14, 21:24   Nadkola - jak zdemontować mocowania poszerzeń?

Proszę o radę jak zdemontować elementy do których mocuje się oryginalne poszerzenia ? Wygląda na to że są punktowo zgrzane z nadkolem, czy wystarczy rozwiercić miejsca łączenia (zaznaczone na czerwono) ?




Aby odnowić blacharkę muszę się "pod nie" dostać, możliwie mało inwazyjnie aby potem je założyć (nity, nitonakrętki?)
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2015-09-14, 21:38   

Jak musisz .
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
alientm 
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2015
Posty: 184
Skąd: Mrągowo
Wysłany: 2015-09-14, 22:13   

Zawias napisał/a:
Jak musisz .


Nie za wiele to wniosło :)
 
     
yenko 
Specjalista
PIMP MY PEPSI RIDE



Pomógł: 19 razy
Wiek: 39
Dołączył: 03 Gru 2010
Posty: 1476
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2015-09-14, 22:14   

ja tam bym ciął nadkola a nie zdejmował to ustrojstwo :) jak wytniesz równo nad tym to masz ładnie przygotowane nadkola na większe koła :) Sam tak zrobiłem :)
 
     
Starscream 
4x4 guru



Pomógł: 21 razy
Wiek: 43
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 1731
Skąd: SZY
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2015-09-14, 23:05   

wytnij to dookoła potem jak wytniesz odetnij te zgrzewy i zostana ci same "półksiężyce"
nie wiem co kombinujesz -bo ja robiłem poszycie z blachy alum ryflowanej i potem do niej nitowałem te blachy. U mnie 90% zgnitego poszycia było pod tym i rozlazło się na całe poszycie. Rozwiercenie nic nie da bo to są szerokie zgrzewy przynajmniej u mnie tak było.
Ale po zdjęciach też to masz konkret zgnite tyle że ja miałem jeszcze ponad to. Roboty kupa więc się inwazyjnością nie martw :mrgreen: tnij wszystko co zgnite
Mnie te blachy potrzebne były do tych plastików inaczej bym to wywalił błotnik
Ale jak widać u mnie wyleciało 95 % poszycia i 50% nadkola bo wszystko było zgnite
_________________
Samuraj- neverending story...
 
     
alientm 
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2015
Posty: 184
Skąd: Mrągowo
Wysłany: 2015-09-15, 07:33   

Chcę aby oryginalne poszerzenia metalowe wróciły na miejsce, więc muszę tak zdemontować mocowania poszerzeń aby potem znalazły się w tam gdzie były, no chyba że się nie uda.
 
     
dwis212w 
nowicjusz



Dołączył: 22 Maj 2015
Posty: 48
Skąd: Przysucha
Wysłany: 2015-09-15, 08:10   

U mnie blacharz delikatnie wiercil w poszerzeniach ( coś takiego jak by roznitowywal) i odchodziło bez problemu
 
     
lukawa 
stały bywalec



Pomógł: 2 razy
Wiek: 45
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 198
Skąd: Szklarska Poręba
Wysłany: 2015-09-20, 10:37   

ja, demontując te blachy wiedziałem, że na nic mi się nie przydadzą, zwłaszcza, że jedną stronę zmasakrował mi subaru wyskoczywszy z podporządkowanej :mrgreen: . Wobec tego wsadziłem długi płaski śrubokręt między tą blachę, a poszycie/błotnik i napierniczałem młotkiem ścinając zgrzewy. Ku mojemu zdumieniu blachy po stronie bezwypadkowej odeszły tak, że po naprawdę niewielkiej korekcie można je było zakładać z powrotem.
Blachy te są grubsze od karoserii, więc nawet jeśli ścinając nie puści zgrzew, to niszczysz słabszą blachę, tę do naprawy jak sądzę ;-)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.