Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Konserwacja zdrowej budy
miczo1 
zapaleniec



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 287
Skąd: TLW
Wysłany: 2015-10-07, 12:17   Konserwacja zdrowej budy

Witam kolegów, wiem że jest full tematów na forum ale prosiłbym o wyrozumiałość i krótką podpowiedź odnośnie mojego konkretnego przypadku.
Miałem w zeszłym roku robić remont blacharki, ale kupiłem budę do samuraja, można powiedzieć w idealnym stanie. Cała blacha zdrowa, oryginalna konserwacja, bez odprysków, dziur itp. Od wewnątrz wszystko w oryginale, żadnych ognisk rdzy.
Czy warto przed założeniem jej na ramę zrobić w takim przypadku jakąś dodatkową konserwację, a jeśli tak to czym i co po kolei? Zaznaczam że sporadycznie, raz na pare tygodni jeżdżę autem w konkretny teren, raczej służy mi do codziennej jazdy.

I drugie pytanie odnośnie ramy: rama obstukana, sprawdzona, bez dziur, tylko zakonserwowana kilka lat temu czymś a la bitex. Nie chciałbym jej piaskować, ale może warto byłoby ją jakoś dodatkowo zakonserwować? Co warto było by w Waszej opinii zrobić.

Z góry dzięki za info chłopaki
Ostatnio zmieniony przez miczo1 2015-10-09, 23:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
sw24 
nowicjusz



Wiek: 41
Dołączył: 14 Lis 2013
Posty: 52
Skąd: Ełk
Wysłany: 2015-10-07, 15:15   

Na budę to wyczyść rudą do czystej blachy, potem na te miejsca podkład reaktywny, potem możesz na cały spód dać jakiś podkład akrylowy lub poliuretanowy potem jakąś farbę np poliuretan a na koniec jeśli chcesz baranek lub inne tego typu zabezpieczenie. Co do ramy jeśli zdrowa bez ognisk korozji i wytarć to ja bym nie ruszał, ewentualnie zapryskać po umyciu jeszcze raz jakąś konserwacją. A i do pełni szczęścia to wszystkie wnęki i profile koniecznie woskiem do profili bądź innym tego typu preparatem.
 
     
czuperek
pomocnik mechanika


Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 411
Wysłany: 2015-10-07, 20:10   

sw24 dobrze Ci doradził ale jedyne co moge dodać od siebie że baranek to nie jest najlepszy pomysł. Jak pomalował być spód poliuretanem to daruj sobie baranek. On niby chroni przed np. kamykami ale z drugiej strony maskuje jakieś nowe ogniska korozji. Ujawnią się jak już może być za późno.

Jak nie masz korozji daj epoxydowy podkład ( dobry! ) + poliuretan . Jak są ogniska korozji to podkład reaktywny - cienką warstwę.

pozdrawiam
 
     
moziembl 
Specjalista
Samurai 96'



Pomógł: 20 razy
Wiek: 51
Dołączył: 16 Lis 2011
Posty: 1165
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2015-10-07, 21:11   

Przepieram kolegów w całej rozciągłości ale zamiast baranka dał bym to:

http://www.u-pol.co.uk/pr...C5%82adzina.htm

Nakłada się podobnie jak baranek, ale jest dużo bardziej odporne na odpryski itp.

A i najlepsze na wyczyszczenie rudej to niestety piaskowanie, lub pochodne szkiełowanie, sodowanie itp. jak nie masz jak wypiaskować do tarcze listkowe, broń boże druciane wirujące szczotki chyba że do odłażącego lakieru, a później listki wszytki szczotki tylko wygładzają (wyświecają) rdze a nie ją usuwają.
_________________
Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.

Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
 
     
sw24 
nowicjusz



Wiek: 41
Dołączył: 14 Lis 2013
Posty: 52
Skąd: Ełk
Wysłany: 2015-10-07, 22:01   

Ja baranek podałem tylko jako jedną z opcji, Raptorem mam pokryty cały samochód ale nie mam pojęcia czy pod spodem nie będzie później podobnej sytuacji jak pod normalnym barankiem. A dodam jeszcze że baranek to takie ciulstwo co łyka wodę i wilgoć więc dobrze jest go jeszcze czymś zamknąć nawet chlorokauczukiem, wiem to z autopsji :-/
 
     
alientm 
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2015
Posty: 184
Skąd: Mrągowo
Wysłany: 2015-10-17, 08:38   

Dołączę się do pytania, odebrałem auto od blacharza - co było do wycięcia, zostało wycięte - wspawana nowa blacha 1mm, oczyszczona oraz od razu pomalowana podkładem epoksydowym (2 warstwy). Ogólnie buda w fajnym stanie, z oryginalnym zabezpieczeniem.

Miejsca naprawiane pomaluję pewnie dodatkowo podkładem akrylowym i na to biała farba (kolor auta), cały środek zostawię biały, ale co z podwoziem - oryginalne zabezpieczenie jest i wygląda dobrze, czy ruszać to ? malować czymś ponownie ? Boję się że warstwa jakiegoś mazidła tylko zakryje miejsca gdzie z czasem może pokazać się rdza i w porę tego nie zauważę, ale może źle myślę. Piaskować nic nie będę, bo raczej szkoda zdzierać oryginalne zabezpieczenie.
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2015-10-17, 19:35   

Jak oryginalne zabezpieczenie jest w dobrym stanie, to nie ma sensu ruszać.
Rama w samuraiu jest dobrze zabezpieczona i najpewniej jest wykonana z dobrej jakościowo stali, bo dzielnie opiera się korozji.
Nie ma porównania z np. vitarą, gdzie rama sypie się w oczach.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.