Wysłany: 2015-11-08, 00:28 Suzuki Samuraj Kilka pytań.
Witam, chciałbym rozpocząć przygodę z Suzuki Samurajem, zależy mi żeby zrobić go tak jak na znalezionym zdjęciu. Zwracam się z prośbą aby ktoś mi powiedział klika rzeczy. Jakie zastosowano w nim opony i felgi i co zrobić aby uzyskać tak duży prześwit? I czy wogóle tak przerobiony samurai ma prawo jeździć po drogach? Chciałbym go rozebrać na części pierwszem, ramę wypiaskować, pomalować z karoserią to samo. Silnik 1.9td. Powiedzcie mi jeszcze proszę jaki jest to dokładnie model samuraja ze zdjęcia.
http://theautoz.com/image...ai-lifted-5.jpg
Zdjęcie "Suzuki Samurai Lifted Image #3"
Wiek: 33 Dołączył: 23 Maj 2014 Posty: 129 Skąd: Pruszków
Wysłany: 2015-11-08, 02:03
Wszystko mozna odtworzyć, tylko musisz sie zastanowić czy warto. Autko ze zdjecia to sj413 opony BOGGER na moje oko przynajmniej 35cali kosztują ok 3.000zl za sztukę! Mosty widac ze ma seryjne, a wiec i pewnie wzmocnione polosie, nie obejdzie sie bez najwolniejszego reduktora, z tego wszystkiego najtaniej wyglada zawias, SPOA i długie wieszaki. To takie najważniejsze modyfikacje, po drodze bedzie ich jeszcze kilka/kilkanaście
Teoretycznie takie auto nie może jeździć po drogach, bo ingerencja w zawieszenie nie ma homologacji, a opony wystają za obrys karoserii, ale praktycznie... każda z naszych nie mniej pomotanych suzuki jeździ po drogach, i jakoś przechodzą przeglądy
Pomógł: 15 razy Wiek: 46 Dołączył: 18 Cze 2011 Posty: 663 Skąd: Powiat Żyrardów
Wysłany: 2015-11-08, 09:10
Dobrze MCsel piszę, takie przerobienie auta jest stosunkowo dość proste, no może oprócz podcięcia budy aby się koła mieściły, reszta to już puzzle plug&play. Niestety bardzo kosztowne puzzle:
felgi, opony, adaptery do spoa, dłuższe amortyzatory i przewody hamulcowe, nowy układ drążków kierowniczych, dystanse na wały, oczywiście wolniejszy reduktor i przydały by się mocniejsze podzespoły w mostach. Idąc dalej można by się było pokusić o np. wspomaganie kierownicy, tarcze na tyle aby jako tako to hamowało no i mocniejszy silnik bo 1.3 i dobry reduktor przy takich kołach w terenie dawał by jeszcze radę ale już po czarnym (bez redukcji) trochę była by kicha.
Konrad ile masz lat? to tak pół żartem pół serio, zagłęb się bardziej w temat offroadu bo samochód ze zdjęć to raczej pomnik. Nawet rozpatrując go po amerykancku to i tak bezsensu.
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2015-11-08, 20:16
Raczysz waść żartować, jakiś dychawiczny diesel nie będzie w stanie zamielić takimi kołami na tyle, żeby oczyszczały się z błota.
Do tego stoi to wszystko na mostach od suzuki
czemu pomnik , jakiś 100KM dieselek i fajnie by to już jezdziło
po czarnym tak, w błocie nie a górkę by wyczuwał szybciej niż kierowca by ją zauważył.
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
Wiek: 33 Dołączył: 23 Maj 2014 Posty: 129 Skąd: Pruszków
Wysłany: 2015-11-09, 03:23
Koledzy maja racje, to nie może robić dobrze w naszych warunkach, mosty suzukowe nie wytrzymają takiego kapcia czego by nie miały w środku, tymbardziej ze takie koła potrzebują mocnego pieca
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum