Mam pytanie. W jaki sposób łatacie/naprawiacie hardtopy czyli dachy laminatowe?
Mój jest popękany przy tylnej szybie w narożach. Przeglądając ogłoszenia olx allegro widać, że to raczej typowe miejsce.
Czy żywica i mata z włókna szklanego to dobry patent? Na to troszkę szpachli i lakier strukturalny?!
_________________ Suzuki SJ413 Long Body 1986r. Seria
włókno szklane i żywica to chyba najskuteczniejsze rozwiązanie, ale... No właśnie... U siebie miałem to w ten sposób reanimowane (podobno przez profesjonalistów), a po jakimś czasie pojawiły się pęknięcia. Najprawdopodobniej pękła wierzchnia warstwa żywicy. Widząc to szczerze odradzam szpachlowanie w tym miejscu, lepiej żeby było nierówno niż poprawiać lakierowanie bo coś odprysło.
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2016-10-27, 08:58
Jestem podobnego zdania - szpachla to zło, szczególnie na plastiku, który cały czas pracuje.
Reanimowałem hardtop w patrolu przy pomocy maty i żywicy, ale łaty wzmacniające dawałem od spodu, a z zewnątrz sama żywica w przeszlifowane pęknięcia, trzymało dobrze.
Jeśli masz oryginał to śmiało zywica z matą.
szpachle odpuść. nawierć mały otwór na samym końcu pęknięcia-nie będzie pękało dalej, później tylko przygotować powierzchnie papierem ściernym i nakładać mate w/g instrukcji
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum