[carver]

Hej! Pytanie- czy przyczyną zjawiska jak w temacie mogło być jeżdżenie na włączonym napędzie 4x4 po czarnym? Oddałem auto do mechanika z uszkodzonym uszczelniaczem skrzyni biegów. Pomijając fakt, że dwa razy wymienili tylko uszczelniacz nie dochodząc przyczyny. Musiałem ich delikatnie zmotywować, co skończyło się wymianą wału. Ten temat już jest opanowany, ale zauważyłem smar pod zwrotnicą i teraz zastanawiam się czy przypadkiem któryś nie załączył napędów przy próbnej jeździe po asfalcie. Czy może najzwyczajniej starość zrobiła swoje. Domyślam się ze strzeliły uszczelniacze półosi, a reszta to tylko konsekwencja tej awarii. Nie chcę nikogo posądzać, ale jeśli jest to prawdopodobna przyczyna, to będę musiał zgłosić reklamację.

[Didymos]

Mało prawdopodobne, gdyby uszczelniacze miały siadać od krótkotrwałego przejazdu 4x4 po asfalcie, to tym bardziej siadałyby w trakcie katowania terenie.
Obstawiałbym jednak zmęczenie materiału.
Jak będziesz to robił, to od razu zweryfikuj stan tulei prowadzących półosie w czopach piast - wydarte tuleje z pewnością nie wpływają pozytywnie na żywotność uszczelniaczy.
Łożyska zwrotnic, jeśli nie były ostatnio zmieniane, to też dałbym nowe.

[carver]

Dzięki za informację i poradę. Już myślałem, że forum umarło, ale jak widać jeszcze się czasem ktoś pojawi ;)