Mosty i reduktor maja na górze takie kapturki, które normalnie powinny się obracać. Trzeba je złapać u góry dobrym morsem i na sile ściągnąć. Wtedy zostanie taki pimpelek na który pasuje wąż bodajże 10mm średnica Wew, cybant, i dawaj drugi koniec na gore. Wtedy bierzesz srube o tej samej średnicy co wąż i wkrecasz ja ale nie do końca. Wtedy przez gwint powinien być minimalny ruch powietrza a wody napewno się nie naleje. Tak czy inaczej po dobrej wtopie warto zlac cały olej z mostow i obejrzeć co tam w nim jest. Olej nie jest drogi i ze 3-5 razy do roku można wymienić. Ja leje hipola 15f. A jeśli po założeniu tych odpowietrzen coś po jakiejś wyprawie znajdzie się w mostach oprócz oleju to trzeba niestety wymienić uszczelniacze polosi i wałów w dyfrach. Są po jakieś 3-10zl.
_________________ SPOA, wieszaki 15cm, BMW powered - 160hp, 32"
wymiana uszczelniaczy na polosi i walow jest bezsensu kupa roboty a wystarczy na jakies 2 miesiace lepiej wymieniac olej czesciej ja wymieniam tylko na zime zeby woda nie zamarzala
jesli po wyprowdzeniu odpowietrzen zbierze się dużo wszystkiego to i tak warto wymienic bo niestety łożyska też są chronione przez uszczelniacze a kosztują już trochę więcej. i wcale nie jest przy tym dużo roboty.wystarczy chcieć.
_________________ SPOA, wieszaki 15cm, BMW powered - 160hp, 32"
Tak jak już koledzy wcześniej pisali wyciągnąć odpowietrzenia mostów, skrzyni i reduktora jak najwyżej. Uszczelnić kopułkę, uszczelnić dzwon skrzyni żeby uchronić sprzęgło. Sprawdzić szczelność dolotu powietrza, od wlotu w snorkerze do gaźnika ewentualnie jednopunktu. Wprzypadku jednopunktu oczywiście zabezpieczenie komputera. W oryginalnej puszce filtra powietrza jest otworek odwadniający trzeba go zaślepić. Zawsze do większej wody wjeżdżać wystudzonym silnikiem. Jak wszystko szczelne nie ma prawa dostać się woda nigdzie oprócz do środka :D I można śmiało ładować się do wody.
http://www.youtube.com/watch?v=ECzRfPiqFnQ
wymiana uszczelniaczy na polosi i walow jest bezsensu kupa roboty a wystarczy na jakies 2 miesiace lepiej wymieniac olej czesciej ja wymieniam tylko na zime zeby woda nie zamarzala
chyba za często nie siedzisz przy swoim samochodzie , skoro takie głupoty piszesz :/
jesli po wyprowdzeniu odpowietrzen zbierze się dużo wszystkiego to i tak warto wymienic bo niestety łożyska też są chronione przez uszczelniacze a kosztują już trochę więcej. i wcale nie jest przy tym dużo roboty.wystarczy chcieć.
Nie to żebym sie czepiał ale odpowietrzenia mostów nie mają nic do łożysk - to już jest uszczelnienie od strony piasty i sprzęgiełek. Co do reszty to dokładnie się zgadzam - robić odpowietrzenia i zmieniać hipolek po głębszych jazdach :)
Ale jaka sprzęgło możesz jaśniej ?? może jakieś foto
Sprzęgło zamontowane jest w tzw dzwonie skrzyni od strony silnika jest zaślepka tzw półksiężyc który trzeba zakleić sylikonem u góry dzwona patrząc od grodzi silnika masz otwór do ustawiania rozrządu i też trzeba zabezpieczyć no i odwodnienie komory sprzęgła pod skrzynią otwór też trzeba zabezpieczyć. Zdjęć niestety nie zamieszczę bo nie mam już samuraia. Ogólnie nie wiem za bardzo o co wam chodzi z wymianami uszczelniaczy jak są dobre to nie wiem po co wymieniać co 2 miesiące sporo brodziłem i jakoś nigdy nie miałem problemu z wodą w moście.Jak jest wszystko szczelne to nie powinno być problemów olej który lałem do mostów to 80W90. Jeszcze jedna rada dobrze jest naładować smaru do kuli za pomocą dużej strzykawki przez górny sworzeń zwrotnicy tyle ile wejdzie smar taki jak do przegubów grafitowy, zabezpieczy to przeguby przed wymywaniem przez wodę.
hmmm, myślałem że jasno się wyraziłem...
chodziło mi o to że jeśli już zrobisz wyprowadzenia a mimo to dostanie Ci się spora ilość wody to wtedy trzeba wymienić uszczelniacze żeby nie trafił szlag łożysk. a co do wymiany raz na 2 mies. to miałem na myśli olej
_________________ SPOA, wieszaki 15cm, BMW powered - 160hp, 32"
Chłopaki przepraszam was maił bym do was taką mała prośbę jak by mi ktoś zrobił listę co trzeba zrobić i uszczelnić żeby samim można było się taplać , i jeszcze może jakieś fotki Bardzo bym prosił , z góry dziękuje
Chłopaki przepraszam was maił bym do was taką mała prośbę jak by mi ktoś zrobił listę co trzeba zrobić i uszczelnić żeby samim można było się taplać , i jeszcze może jakieś fotki Bardzo bym prosił , z góry dziękuje
proponuje kąpielówki i pływaczki
A tak na poważnie to czeka Cie sprawdzenie stanu wszystkich uszczelniaczy i wymiana starych , twardych i popękanych na nowe najlepiej corteco , ponad to do wszystkich mechanizmów należy zamontować odpowietrzniki i końcówki zamontować w komorze silnika .
Uszczelnij łapę sprzęgła tak aby nie zalało łożyska oporowego sprzęgła .
Pomógł: 1 raz Wiek: 50 Dołączył: 20 Lis 2009 Posty: 79 Skąd: Gałków Duży
Wysłany: 2010-11-09, 20:08
Mój Suzuk uwielbia pływać(co widać na fotkach i filmikach;P ).Co do uszczelniaczy mostu to zmieniałem przy okazji wtedy jak padły mi łożyska z tyłu lub jak przedziurawiłem most przedni.Jeśli nie cieknie olej to nie ruszam.Żeby sprawdzić stan oleju w mostach,reduktorze czy skrzyni wystarczy odkręcić górny korek-jeśli jest emulsja-wymienić.Tutaj są podane oleje:
silnik - mineral 10W-40 lub 15w-40 (zależy od stanu silnika)4 litry przy wymianie filtra
oryginalnie założone mosty :
most tył - GL5 80W-90 1,5 litra(hipol)
most przód - GL5 80W-90 2 litry(hipol)
w SPOA po 2-3 setki więcej ponieważ kąt nachylenia mostów się zmienia
reduktor - GL4 80W-90 0,8litra(hipol) na zimę półsyntetyk GL4 75w-90
skrzynia biegów - GL4 80W-90 1,3litra
Jeśli chodzi o odpowietrzenia to ja mam wyprowadzone w kabinie prawie pod dachem.W końce wężyków włożone są plastikowe kolanka(z podgrzewania reduktora LPG np;) )-ze śrubkami bywa różnie-można przegiąć a wtedy wystarczy wjechać w wodę by rozgrzany most zassał wodę przez uszczelniacz dyfra a nie przez odpowietrznik;/.
Co do uszczelnienia kuli oraz przegubu to tak jak wcześniej koledzy wspomnieli-odkręcić górny sworzeń i pchać smar do oporu.Nawet jak puści uszczelniacz półosi to i tak zostaje uszczelnienie kuli-najwyżej smar się rozrzedzi co mu wcale nie zaszkodzi;).
W tylnym moście trzeba częściej kontrolować uszczelniacz dyfra.Łożyska półosi nic do tego nie mają gdyż są zamknięte i umieszczone za uszczelniaczami,więc nawet jak uszczelniacz padnie to i tak nic im się nie stanie.Uszczelniacze można zakładać dubeltowo-czyli po dwa na półoś dla świętego spokoju-dopóki łożysko się nie rozleci to nie puszczą;)....
Snorkel i sprzęgło już koledzy przerobili więc je pominę,ale pozostaje jeszcze buda a dokładnie wszelakie otwory w podłodze i na NADKOLACH TYLNYCH najlepiej pozaślepiać żeby za szybko wody nie nabierać- wtedy tył auta przez kilkanaście-kilkadziesiąt sekund nie dotyka dna,dzięki czemu jest lżejszy i nie ugrzęźnie tak szybko o mokrym przyrodzeniu nie wspomnę;)...
Na razie to wszystko-ale się rozpisałem;)
_________________ Suzuki SJ 413 wysoki-+15 cm(SPOA i wieszaki),szeroki-+30 cm(przespawane felgi)lift+winda 8000lbs
"Gdzie diabeł nie może tam Samuraja pośle"
A jak bym tak te odpowietrzniki poprowadził do kabiny i niczym nie zaślepiał
A jak bym założył tylko snorkel , i nic wiec no zajdę ,mosty skrzynie , sprzęgło
Ostatnio zmieniony przez Admin 2010-11-10, 07:52, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 1 raz Wiek: 50 Dołączył: 20 Lis 2009 Posty: 79 Skąd: Gałków Duży
Wysłany: 2010-11-09, 21:21
Suzuka 4x4 fakt że jak odpowietrzniki pociągniesz do kabiny to można sobie końcówki odpuścić-moje kolanka mają ok 10mm średnicy wewnętrznej,z tym że musisz dość wysoko na słupkach umieścić(zależy do jakiej głębokości zamierasz brodzić;).Ja osobiście sprzęgło mam nie uszczelnione,co w przyszłości muszę zrobić bo wycie łożyska oporowego jest bynajmniej denerwujące a i docisk oraz tarcza bardzo cierpią...Co do odpowietrzeń skrzyni czy reduktora to na własnej skórze się przekonałem że są niezbędne-zwłaszcza zimą gdy zamarza woda np w reduktorze!!!wtedy nigdzie się już nie pojedzie-trzeba grzać spuszczać olej,suszyć i dopiero zalewać świeżym olejem...
_________________ Suzuki SJ 413 wysoki-+15 cm(SPOA i wieszaki),szeroki-+30 cm(przespawane felgi)lift+winda 8000lbs
"Gdzie diabeł nie może tam Samuraja pośle"
LIROY, Dzięki bardzo za odpowiedzi , to jak sprzęgła nie uszczelnię to mogę brodzić tylko będę musiał czecie wymieniać tarcze i łożysko oporowe , można to tak rozumieć
Nie będę brodził po jakiś głębokich , tylko czasem jak by w bagnie było więcej wody
I jeszcze powiedz mi jak poprowadzić te odpowietrzania do kabiny
Pomógł: 1 raz Wiek: 50 Dołączył: 20 Lis 2009 Posty: 79 Skąd: Gałków Duży
Wysłany: 2010-11-09, 22:06
Najlepiej to widać na fotkach:
Przedni most-otwór w grodzi silnika,następnie na słupek
Tylny wąż idzie nad bakiem i obok wlewu paliwa do środka
reduktor-dziura w tunelu i na słupek
_________________ Suzuki SJ 413 wysoki-+15 cm(SPOA i wieszaki),szeroki-+30 cm(przespawane felgi)lift+winda 8000lbs
"Gdzie diabeł nie może tam Samuraja pośle"
LIROY, Dzięki bardzo za odpowiedzi , to jak sprzęgła nie uszczelnię to mogę brodzić tylko będę musiał czecie wymieniać tarcze i łożysko oporowe , można to tak rozumieć
Nie będę brodził po jakiś głębokich , tylko czasem jak by w bagnie było więcej wody
I jeszcze powiedz mi jak poprowadzić te odpowietrzania do kabiny
najprościej jak się da , bez zbędnych łuków i syfonów , tak aby powietrze mogło spokojnie krążyć
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum