Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Wyrwij CHWASTA - czyli jakiego samuraia zbudować???
thor997
świeżak


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 11
  Wysłany: 2012-09-25, 10:01   Wyrwij CHWASTA - czyli jakiego samuraia zbudować???

Witam wszystkich Forumowiczów.
Zwracam się do szacownego grona o małą debatę i pomoc w obraniu jedynie słusznej drogi, przy budowaniu Samuraia. Wcześniej budowałem już dwa auta: K260 i Samuraia na SPOA i jakoś nie miałem problemu z decyzjami. Tym razem jednak zachowuję się jak jakaś "cnotka niewydymka", chciałbym ale... nie wiem albo się boję. Po głowie kiełbi mi się 100 wizji i pomysłów i sam nie wiem co zrobić z tym "Chwastem", którego kupiłem tydzień temu.
Dobra, koniec tych dyrdymałów tylko do rzeczy.

To czego jestem pewny:
Suzuki Samurai - "Chwast", auto do typowej przeprawy i głębokiego brodzenia. Z budy zostaje tylko gródź, podłoga i słupek za plecami kierowcy, reszta wywalona + klatka. Auto ma być przerobione na sprężyny, mosty rozsunięte na końce ramy: tył 10 cm i przód ok 15 cm od seryjnego położenia. Silnik do wymiany, skrzynia zostaje seryjna. Koła ok. 32-33 cale, bieżnik typu simex. Most przód wzmocnione półosie + arb, most tył mini spool.

To z czym się motam i proszę o podpowiedzi, sugestie, wskazówki:
1. Pierwsza najważniejsza sprawa to most tylni, ponieważ buda jest już zwalona i za tydzień ruszam z przeróbką na sprężyny. Dylemat dotyczy tego czy zostawić most samuraiowy czy może wsadzić tylni most od Vitary. Podobno jest bardziej wytrzymały i łatwiej go przerobić niż most oryginalny, ponieważ mam już sierżanta i wahacze. Jeśli wsadzę most od Vitary to na pewno zmienię przełożenia w przednim moście, który zostanie od samca na 5,125, żeby wsio pasowało.

2. Silniki, które biorę pod uwagę to te, które spasują się ze skrzynią Chwasta, czyli Vitara 1,6 8v (czy ten silnik jest na gaźniku lub wtrysku i wówczas jest nieco mocniejszy???) lub 1,6 16v (jest mocniejszy ale podobno gorzej się wkręca niż 8v i jest awaryjny). Nie wiem na który się zdecydować, może macie jakieś inne pomysły, np. z tym Baleno czy jakoś tak. Na pewno nie chce Swifta ani żadnego disela. Skłaniam się ku ciągnącej od samego dołu benzynie.

3. Reduktor, nie wiem jakie przełożenia lepiej spasowałyby z mocniejszym silnikiem i ewentualną zmianą przełożeń w mostach. Zastanawiam się między przełożeniami 6,5 a 4,9.

WSZYSTKIM OSOBOM, KTÓRE WEZMĄ UDZIAŁU W ROZWAŻANIU MOICH ROZTEREK SERDECZNIE Z GÓRY DZIĘKUJĘ.
PIŹDZIKI GÓRĄ!!!
_________________
PIŹDZIKI GÓRĄ!!!
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2012-09-25, 10:56   

1. Ja jestem za opcją tylnego mostu od vitary (z resztą jestem właśnie w trakcie zakładania takowego) - masz już gotowe gniazda sprężyn, mocowania wahaczy i sierżanta. Vitara ma masywniejszą pochwę mostu - nie wymaga wzmacniania, większe są łożyska na półosiach - nie siadają tak często jak w samcu, większa jest też przekładnia główna, dyfer jest taki sam jak w samcu, można zalożyć np. lr1530 albo mini spoola. Jeśli szukasz z przełożeniem 5,125, to tylko vitara 1,6 8v manual, w innych były szybsze.
2. Baleno 1,6 16v mogę polecić, szczególnie nowszą wersję bez aparatu zapłonowego. Jeden z forumowych kolegów zmotał to niedawno do swojego obrzyna i robi naprawdę pięknie, miałem okazję potestować co nieco, największym zaskoczeniem było dla mnie to, jak ten silnik świetnie ciągnie dołem, zupełnie jak nie 16v, strome podjazdy to sama przyjemność.
3. Zależy jeszcze jakie docelowo koła założysz, do 32" i 5,125 w mostach bez problemu powinno wystarczyć 4,16, musisz sobie przeliczyć przełożenia.
 
     
radex1 
pomocnik mechanika
rolnik



Wiek: 43
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 462
Skąd: Radomsko
Wysłany: 2012-09-25, 11:16   

niezłe plany z tym motaniem
POWODZENIA THOR 997 miłego motania
 
     
chomik. 
stary wyjadacz
Hamster Garage



Pomógł: 8 razy
Wiek: 39
Dołączył: 01 Gru 2011
Posty: 839
Skąd: Jedlina-Zdrój
Wysłany: 2012-09-25, 11:36   

A ja bym się jednak zastanowił nad tym mostem z vitki do tyłu, bo kolega ma tak u siebie w vitarze, że z przodu szeroki most z samuraia (wzmocnione rury i wspawane trójkąty przy kulach zwrotnic) z dystansami po 5cm na stronę, z tyłu oryginalny most + tu i tu przespawane felgi kółka z dziewięcioma dziurami, więc mniej więcej szerokość z przodu i z tyłu jest podobna, jednak ten przedni dość często się gnie, dlatego ja u siebie tylko przeszedłem z wąskich na szerokie mosty samuraiowe + przespawane trójkąty i szerszego nie robię, ale jeśli jednak chcesz mieć szerszy samochód, zastanów się nad wymianą obu mostów np na landcruisera
_________________
SJ413 86r po kilku drobnych modach, zwany Żółtasem ;-)
www.facebook.com/hamstergarage?_rdr
 
     
thor997
świeżak


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 11
Wysłany: 2012-09-25, 14:04   

Didymos napisał/a:
1. Ja jestem za opcją tylnego mostu od vitary (z resztą jestem właśnie w trakcie zakładania takowego) - masz już gotowe gniazda sprężyn, mocowania wahaczy i sierżanta. Vitara ma masywniejszą pochwę mostu - nie wymaga wzmacniania, większe są łożyska na półosiach - nie siadają tak często jak w samcu, większa jest też przekładnia główna, dyfer jest taki sam jak w samcu, można zalożyć np. lr1530 albo mini spoola. Jeśli szukasz z przełożeniem 5,125, to tylko vitara 1,6 8v manual, w innych były szybsze.
2. Baleno 1,6 16v mogę polecić, szczególnie nowszą wersję bez aparatu zapłonowego. Jeden z forumowych kolegów zmotał to niedawno do swojego obrzyna i robi naprawdę pięknie, miałem okazję potestować co nieco, największym zaskoczeniem było dla mnie to, jak ten silnik świetnie ciągnie dołem, zupełnie jak nie 16v, strome podjazdy to sama przyjemność.
3. Zależy jeszcze jakie docelowo koła założysz, do 32" i 5,125 w mostach bez problemu powinno wystarczyć 4,16, musisz sobie przeliczyć przełożenia.


Kolego Didymos, czy mógłbyś napisać coś więcej o tym Baleno 1.6, z jakiego rocznika szukać tego silnika, albo może znasz dokładny symbol tego motoru. Chciałem też zapytać czy dużo było pracy z upchnięciem tego do samuraia i jak to przypasowało do skrzyni biegów.
Jesteś kolejną osoba, która chwali ten silnik i chyba też się na niego zdecyduję. Co prawda mniej przetarty szlak, ale może warto porzucić te stare vitarowskie silniki.
Dzięki za cenne uwagi.
_________________
PIŹDZIKI GÓRĄ!!!
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2012-09-25, 16:15   

Ja nie wkładałem tego silnika, a jedynie testowałem furę zmotaną przez kolegę i kibicowałem przy motaniu :mrgreen:
Na pewno do skrzyni samca potrzebna jest flansza taka, jak do silnika vitary, kolektor wydechowy do dorobienia nowy, miska olejowa samurai/vitara, ale trzeba ją przerobić, tak, żeby było miejsce na czujnik położenia wału, do silnika potrzebna jest praktycznie kompletna instalacja elektryczna z baleno, stacyjka itd., m.in. ze względu na immo, jest trochę rzeźby, ale imho warto.
Więcej na ten temat mogą powiedzieć Zajxt i Kostuch, bo mają takie silniki w furach.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.