Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Przesunięty przez: slavok
2013-09-26, 13:31
Amortyzator Skrętu
gtx3 
świeżak


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 17
Wysłany: 2011-04-29, 21:31   

słyszałem że pasuje od mercedesa nawet mam taki u siebie na składzie i musze przymierzyć do swojego orginalnego ,w razie co miałbym do sprzedania takie firmy ,,febi'' od mercedesa za około 100 zł

[ Dodano: 2011-04-29, 22:17 ]
 
     
zero_cool 
świeżak


Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 7
Skąd: Z Łodzi
Wysłany: 2011-09-29, 18:09   

No własnie ja też gdzieś słyszałem że pasuje, kupiłem i teraz mam problem. Znaczy się, chyba :) Pomijając już kwestię mocowania gdzie trzeba u tokarza dorobić szersze tuleje bo samurajowe śruby nie wchodzą to większy problem jest z długością. Żeby wsadzić Febi musi on być maksymalnie ściśnięty ale co potem? Jeśli będzie się tylko rozciągał to ok ale co jeśli zajdzie potrzeba dalszego "skrócenia" amora?

Na fotkach poniżej widać dokładnie różnicę w długości - góra Merc, dół Samurai.
Maksymalnie ściśnięte:

Maksymalnie rozciągnięte:
 
     
Suzuka 4x4 
Specjalista
Krystian



Pomógł: 7 razy
Wiek: 31
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 1446
Skąd: Osiek
Wysłany: 2011-09-29, 18:36   

I nie podpasuje ??
 
     
zero_cool 
świeżak


Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 7
Skąd: Z Łodzi
Wysłany: 2011-09-29, 18:46   

No to jest właśnie moje pytanie. Jutro jak dorobię te tuleje to wsadzę i się przejadę. Ale tak na zdrowy chłopski rozum skoro oryginalny amor jest tak dobrany że może się rozciągać i skracać to ten chyba też powinien?
/B
 
     
punix 
zapaleniec


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 289
Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-09-29, 19:05   

Nie wiem jak amortyzator skrętu, ale pozostałe oryginalne amortyzatory mają jeszcze zapas skoku w jedną i drugą stronę w stosunku do skoku zawieszenia. Może po prostu ten z mercedesa przy maksymalnym skręcie będzie całkowicie ściśnięty - trzeba to było pomierzyć przed ściągnięciem seryjnego :-P Teraz łatwiej już chyba spróbować.
 
     
zero_cool 
świeżak


Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 7
Skąd: Z Łodzi
Wysłany: 2011-09-29, 20:31   

Hmmm pogrzebałem po hameryckich stronach i okazuje się, że Monroe robi dedyka dla Samuraja, model 2941. Bardzo podobny jest model dla starszych Wranglerów i Cherokee (YJ i XJ) - 2928. Złożony samurajowy jest krótszy o pół cala, a rozłożony o dwa od jeepowego ale to i tak bajka w porównaniu do Merca :mrgreen: Oczywiście oba są ucho-ucho.
Co więcej ten dla Jeepa jest na miejscu w Łodzi za całe 140 zeta więc jutro rano jadę obadać go organoleptycznie i zdam relację!

Przy okazji - na tej stronie największy wybór amortyzatorów skrętu do Samuraja jaki udało mi się znaleźć:
http://www.autopartsdeal....suzuki/samurai/

[ Dodano: 2011-09-30, 17:57 ]
No więc mit o wsadzeniu amortyzatora skrętu od 124 niniejszym uważam za obalony! Za członka nie pasuje - tokarz jak dziś zobaczył oba amory to nawet nie chciał się za to brać bo żeby wsadzić do 124 tuleję taką jak w Samuraju to trzeba oczywiście poszerzyć otwór w tej gumowej tulejce a wtedy stanie się supercienka i zaraz poleci. Bez sensu jak lokata.

Co do amora z XJ/YJ pasuje jak ulał. Przynajmniej na długość bo jedno ucho jest nieco szersze od samurajowego i trzeba po prostu lekko odgiąć mocowanie to bliżej krzyżaka kolumny, drugie wchodzi ekstra. Gdybyśmy chcieli, żeby było idealnie przydałoby się nieco rozwiercić to mocowanie bo tuleja w tym jeepowym jest na śrubę 10 a w samcu jest 8 ale skręciłem i jest git. Na nierównościach w końcu nie wyrywa kółka z rąk i przy większych prędkościach jest duuużo stabilniej.

Dla potomnych - amortyzator to model 52087827 (52088959AA) - kupiłem w USA Auto Parts w Łodzi za całe 150 zeta, link do aukcji i fota poniżej:
http://moto.allegro.pl/no...1845222697.html


Zakup więc uważam za jak najbardziej trafiony, amor w porównaniu do oryginału jest większy (grubszy) i wygląda pancernie więc zakładam, że chwilę posłuży. Moim celem było nie wydać prawie 4 stów na IronMana i się udało :D

PS. Nie chce ktoś kupić amora skrętu do 124? Nówka sztuka nie śmigana ;););)
 
     
Hubert 
nowicjusz
Hubert


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 41
Skąd: LBL Trakt Janowski
Wysłany: 2011-09-30, 21:27   

Ja zrobiłem podobnie jak kolega zero_cool kupiłem amorek od merca i po pierwszej próbie wydawało się, że nie pasuje. Paragon wyrzucony więc z zwrotu nici, jednak po czasie okazało się to możliwe. Jeśli dobrze pamiętam to wyrzuciłem całą metalowa tulejkę z lewej strony amorka pozostała sama guma, prawa strona pozostała bez zmian. Trzeba odkręcić oryginalne mocowanie (od strony kierowcy) i przykręcić amortyzator bezpośrednio w miejscu starego mocowania. Teraz zapewne kupiłbym ten amorek od Jeep-a.
_________________
SJ 416, 1,6 gaźnik + LPG, 31" simex 12000lbs
 
     
V
rozgadany


Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 70
Wysłany: 2011-10-12, 22:08   

koledzy ja u siebie nie mam mocowania przy wąsie kierowniczym,zatem jak nalezy zamocować ten amortyzator?,
mam odwrócone felgi i na dziurach koła latają prawie jak u wózka w supermarkjecie, zastanawiam sie czy amortyzator rozwiązłby problem?
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2011-10-13, 08:48   

A mocowanie na ramie masz, czy też nie?
Możesz dospawać mocowanie amortyzatora do drążka kierowniczego.
 
     
V
rozgadany


Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 70
Wysłany: 2011-10-13, 21:10   

Mocowanie na ramie jest.
Spawać do drążka czy do wąsa?
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2011-10-14, 10:25   

Oryginalnie uchwyt amortyzatora jest przykręcony do wąsa, jak masz otwory na śruby w wąsie, to wystarczy spreparować mocowanie amortyzatora. Jeśli otworów nie ma, to spawałbym do drążka.
 
     
sajmonG 
nowicjusz



Wiek: 42
Dołączył: 13 Paź 2011
Posty: 63
Skąd: TST ;)
Wysłany: 2011-10-17, 16:43   

ja po zdjeciach swojej suki widzę ze mam taki amorek skretu: http://www.trasek.com.pl/ome-sd30.html co o nim sądzicie??
 
     
Tanto 
mechanik



Pomógł: 7 razy
Wiek: 54
Dołączył: 15 Wrz 2011
Posty: 667
Wysłany: 2012-03-31, 12:26   

zero_cool napisał/a:
Dla potomnych - amortyzator to model 52087827 (52088959AA) - kupiłem w USA Auto Parts w Łodzi za całe 150 zeta, link do aukcji i fota poniżej:
http://moto.allegro.pl/no...1845222697.html
Obrazek

Jak z perspektywy czasu wygląda działanie tego amortyzatora? Jakieś negatywne odczucia?

[ Dodano: 2012-05-05, 22:28 ]
Porównanie amortyzatora skrętu z suzy i jeepa

Jeepowski przy maksymalnym złożeniu jest odrobinę dłuższy od suzukowego i może nieznacznie ograniczać skręt kół, ale darowanemu koniu w zęby się nie zagląda ;-)
_________________
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"
SAT4x4 Szczecin & http://www.reconnet.pl
 
     
crocodilla 
świeżak


Dołączył: 01 Lis 2011
Posty: 19
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2012-10-07, 00:13   

Witam, mam pytanie, czy ktoś używa ten amortyzator skrętu http://www.4x4-shop.com/?...-x-shock-dakar. Warto go kupić ?.
 
     
Tanto 
mechanik



Pomógł: 7 razy
Wiek: 54
Dołączył: 15 Wrz 2011
Posty: 667
Wysłany: 2012-10-07, 02:19   

Wróbelki ćwierkają że to amortyzator tego samego typu co ten http://samurai.org.pl/viewtopic.php?p=13283#13283
Decyzję który bardziej warto kupić musisz podjąć sam.
_________________
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"
SAT4x4 Szczecin & http://www.reconnet.pl
 
     
Death1985 
stary wyjadacz



Pomógł: 5 razy
Wiek: 40
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 782
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2012-10-07, 09:41   

Ja mam zainstalowany Powiem ze ten jeep pasuje idalnie i warto go kupic bo raz jest wytrzymalszy bo solidniej zrobiony i za razem mam dobra cenne ten koles :mrgreen: szybko wysla towar :mrgreen:

http://moto.allegro.pl/no...2686304957.html

tu jest link

Pozdro ;-)
 
 
     
crocodilla 
świeżak


Dołączył: 01 Lis 2011
Posty: 19
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2012-10-07, 21:46   

ok, dzięki
 
     
Radek SJ 
nowicjusz


Wiek: 27
Dołączył: 22 Sty 2013
Posty: 54
Skąd: Rypin
Wysłany: 2013-01-27, 14:25   

Powiem wam tak panowie ja wraz z tatą załozyliśmy do samca amorek skrętu od Jeepa Grand Cherokee ZJ i pasuje idealnie. Bez żadnych przeróbek. Naprawde Warto.
_________________
Cherokee XJ., Simexy 265/70R15, Winda Dragon 5,5t ,

Samurai 1.3 gaźnik 95r., Szeroki most, Simex 31/10,5/15 , Klatka, SPRING , Wspomaganie, Blokada tył spaw-lock, winda DW 5,5t , Przełozenia Calmini 5,38 , Snorkel, Kubły, Dystanse +4cm .
 
 
     
emalina 
nowicjusz


Wiek: 58
Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 54
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2013-03-28, 21:18   

Radek SJ napisał/a:
Powiem wam tak panowie ja wraz z tatą załozyliśmy do samca amorek skrętu od Jeepa Grand Cherokee ZJ i pasuje idealnie. Bez żadnych przeróbek. Naprawde Warto.


mam pytanie:
czy zakładaliście do podwyższanego zawieszenia czy standardu ?
W założeniu odbudowuję autko bez większych przeróbek zawieszenia.
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2013-03-29, 12:42   

Jak mnie pamięć nie myli to amor jest między ramą a wąsem przy przekładni więc lift nie ma wpływu na niego
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.