Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Zasłaniać czy nie zasłaniać - oto jest pytanie.
Starscream 
4x4 guru



Pomógł: 21 razy
Wiek: 43
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 1731
Skąd: SZY
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2012-12-14, 22:01   Zasłaniać czy nie zasłaniać - oto jest pytanie.

Ten temat jest kontynuacją dyskusji n.t. zasłaniania chłodnic z wątku: http://samurai.org.pl/viewtopic.php?p=26644#26644

//slavok


kostuch napisał/a:
Starscream napisał/a:
i właśnie dla tego kupiłem normalny wskaźnik temp. Bo na połowie, na 3/4 "du.. maryny"
wywaliłem czujnik i wkręciłem ten co ze wskaźnikiem był. Teraz wiem ile mam.
temperatura w moim aucie waha się od 87- 94 bez względu gdzie jadę.
Teraz mam zatkaną połowę chłodnicy plastikiem bo schładzało go nawet do 75


Sauna w samuraiu? :mrgreen:
Chyba o temperaturę silnika ci chodzi.
Czujnik i wskaźnik są ok. Zamiast kupować jakieś wynalazki, wystarczy lekko podgiąć wskazówkę w zegarze i zaczyna pokazywać "pełnym zakresem".

ps.
Nie chcę cię dołować, ale jeżeli musisz zasłaniać chłodnicę aby utrzymać temperaturę, to masz do wymiany termostat :-)

po co mam coś podginać przeginać -przecież ten wskaźnik to jest cyrk nigdy nie wiesz jaka temp. A ja ci powiem co do jednego stopnia ile mam
Co Ty opowiadasz o termostacie? Wszystkie auta i nie tylko zasłaniam bo jak masz -19 to zanim się nagrzeje to wypale paliwa jak lokomotywa.
A termostat jest 100% dobry
Z resztą ja zasłonki praktykuje nawet w koparce i LKT
Ostatnio zmieniony przez slavok 2012-12-17, 22:51, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
sokratesb 
Specjalista
Off-top King



Pomógł: 8 razy
Wiek: 27
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 1497
Skąd: Kwilcz/Poznań
Wysłany: 2012-12-14, 23:21   

Była kiedyś dyskusja na temat tego, czy zasłanianie chłodnicy ma jakiś sens i nawet bluzgi poleciały. Widzę, że temat powraca. :mrgreen:
 
     
PiotrW 
świeżak



Dołączył: 06 Gru 2012
Posty: 24
Wysłany: 2012-12-15, 01:10   

No nic , póki co poszukam gdzie leci ,a potem chyba przysłonię chłodnicę . Nawiązując ,kiedyś miałem diesla mondeo mk3 2.0 i przy dużych mrozach faktycznie nie dogrzewał się silnik . Może i w tym przypadku tak jest . Ale żeby benzyniak się nie dogrzewał ? Dziwne ..
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2012-12-15, 17:26   

Starscream napisał/a:

po co mam coś podginać przeginać -przecież ten wskaźnik to jest cyrk nigdy nie wiesz jaka temp. A ja ci powiem co do jednego stopnia ile mam

Kiedyś przypadkiem miałem przechyłomierz z kompasem - też mogłem powiedzieć z dokładnością do stopnia jaki mam przechył i azymut :mrgreen:
Bezcenna wiedza... :lol:

Starscream napisał/a:

Co Ty opowiadasz o termostacie? Wszystkie auta i nie tylko zasłaniam bo jak masz -19 to zanim się nagrzeje to wypale paliwa jak lokomotywa.
A termostat jest 100% dobry
Z resztą ja zasłonki praktykuje nawet w koparce i LKT

Dopóki termostat się nie otworzy (czyli dopóki silnik się nie nagrzeje), przez chłodnicę nie ma przepływu cieczy. Równie dobrze mogłoby wtedy w ogóle nie być chłodnicy. Co więc ma zmienić zasłonka?
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2012-12-15, 18:25   

kostuch napisał/a:


Starscream napisał/a:

Co Ty opowiadasz o termostacie? Wszystkie auta i nie tylko zasłaniam bo jak masz -19 to zanim się nagrzeje to wypale paliwa jak lokomotywa.
A termostat jest 100% dobry
Z resztą ja zasłonki praktykuje nawet w koparce i LKT

Dopóki termostat się nie otworzy (czyli dopóki silnik się nie nagrzeje), przez chłodnicę nie ma przepływu cieczy. Równie dobrze mogłoby wtedy w ogóle nie być chłodnicy. Co więc ma zmienić zasłonka?


Myślę, że chodzi o dogrzanie silnika, a nie jego nagrzanie. U mnie w 1.9 TD jest zimą tak, że jak odpalę i jadę x pierwszych minut to faktycznie termostat trzyma "mały obieg" i temperatura rośnie do polowy skali, później można zaobserwować jak termostat puszcza obieg na chłodnicę i wskazówka z połowy skali ląduje w okolicach 1/3. Myślę, że zasłanianie części chłodnicy ma na celu utrzymanie wskazówki temperatury w okolicach połowy pomimo, że termostat puszcza duży obieg. Ale czy to ma jakieś znaczenie dla silnika/spalania itp. to nie mam pojęcia...
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2012-12-15, 19:44   

SamNaSamZSam napisał/a:

Myślę, że chodzi o dogrzanie silnika, a nie jego nagrzanie. U mnie w 1.9 TD jest zimą tak, że jak odpalę i jadę x pierwszych minut to faktycznie termostat trzyma "mały obieg" i temperatura rośnie do polowy skali, później można zaobserwować jak termostat puszcza obieg na chłodnicę i wskazówka z połowy skali ląduje w okolicach 1/3. Myślę, że zasłanianie części chłodnicy ma na celu utrzymanie wskazówki temperatury w okolicach połowy pomimo, że termostat puszcza duży obieg. Ale czy to ma jakieś znaczenie dla silnika/spalania itp. to nie mam pojęcia...


Kurde... :-|
Przecież termostat nie tylko się otwiera ale i zamyka.
To jest proste ujemne sprzężenie zwrotne - wychładza się w chłodnicy, to się sam zamyka i dogrzewa w małym obiegu.
Dokładanie przesłonek nic w tym układzie nie zmieni, bo oprócz regulacji termostatem jest jeszcze wiskoza.
Im cieplejsza chłodnica (bo zasłonięta), tym mocniej spina i wychładza. :-P

"Zasłonkowiczom" sugeruję zajrzeć do nagrzewnicy - wygarnięcie syfu czyni cuda.

ps
Diesle bardzo mało ciepła produkują. Benzyna samuraiowa nie ma z tym problemów.
 
     
Starscream 
4x4 guru



Pomógł: 21 razy
Wiek: 43
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 1731
Skąd: SZY
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2012-12-15, 21:28   

kostuch napisał/a:
Starscream napisał/a:

po co mam coś podginać przeginać -przecież ten wskaźnik to jest cyrk nigdy nie wiesz jaka temp. A ja ci powiem co do jednego stopnia ile mam

Kiedyś przypadkiem miałem przechyłomierz z kompasem - też mogłem powiedzieć z dokładnością do stopnia jaki mam przechył i azymut :mrgreen:
Bezcenna wiedza... :lol:

Starscream napisał/a:

Co Ty opowiadasz o termostacie? Wszystkie auta i nie tylko zasłaniam bo jak masz -19 to zanim się nagrzeje to wypale paliwa jak lokomotywa.
A termostat jest 100% dobry
Z resztą ja zasłonki praktykuje nawet w koparce i LKT

Dopóki termostat się nie otworzy (czyli dopóki silnik się nie nagrzeje), przez chłodnicę nie ma przepływu cieczy. Równie dobrze mogłoby wtedy w ogóle nie być chłodnicy. Co więc ma zmienić zasłonka?

Jeśli twoim zdaniem przez chłodnice nie przepływa zimne powietrze a dalej trafia na silnik to ja nie mam wiecej pytań do ciebie.
A całe zimne powietrze to niby gdzie leci na twarz??? a wentylator mimo swych wolnych obrotów co zaciąga tropikalne powietrze????
Ja nawet przysłaniam swoje polo TDI które ma elektryczne dogrzewanie silnika taki wymysł. Dużo szybciej sie nagrzewa.
Spalanie z "zasłonką " 12l LPG przy tem od -7 do -19
bez około 15-16
Z resztą rób jak chcesz ja tam swoje wiem i praktykę nie tylko samochodową mam. Bluzgał nikogo nie będą ani nawracał i o to samo proszę .
A z ciekawostek mogę powiedzieć że np taki wojskowy Urał czy Kraz miały fabryczną żaluzję otwieraną z kabiny miałem na stanie oba w armii--Ruski coś o zimie chyba wiedzą ???na muchy to nie zamontowali
 
     
sokratesb 
Specjalista
Off-top King



Pomógł: 8 razy
Wiek: 27
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 1497
Skąd: Kwilcz/Poznań
Wysłany: 2012-12-15, 21:48   

No, co racja, to racja. W starych autach często są zasłonki zrobione fabrycznie, a w fabryce co nie co chyba wiedzą i w jakimś celu to zrobili... Ale nie wiem, ja się nie znam. :-P
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2012-12-15, 22:11   

Starscream napisał/a:

Z resztą rób jak chcesz ja tam swoje wiem i praktykę nie tylko samochodową mam. Bluzgał nikogo nie będą ani nawracał i o to samo proszę .

Nikt cię nie bluzga... Strasznie spięty jesteś. :->
Jeszcze nie widziałem kogoś na forum, kto pod wpływem racjonalnych argumentów zmieniłby swoje zdanie :mrgreen:

ps.
Jak mi pali 13/100 lpg niezależnie od temperatury i trzyma temperaturę bez zasłonki, to znaczy że mam zepsute? :roll:

pps.
A w Uralu czy Krazie był wiatrak na sztywno czy wiskoza?
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2012-12-15, 22:22   

W ruskach jest wiatrak na sztywno, tak samo w gazie, uazie itd. przez to mają żaluzje, a na niższe temperatury pikowane ocieplacze na atrapę, a czasem i maskę :mrgreen:
 
     
sokratesb 
Specjalista
Off-top King



Pomógł: 8 razy
Wiek: 27
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 1497
Skąd: Kwilcz/Poznań
Wysłany: 2012-12-15, 22:39   

Czasem widać jak Jelcze jeszcze jeżdżą z taką gustowną, czarna szmatą na całym przodzie. :mrgreen:
 
     
betakm 
rozgadany


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Mar 2012
Posty: 80
Skąd: Strzegom
Wysłany: 2012-12-15, 23:14   

Czytając to co koledzy piszą to sądzę, że poprzez przysłaniane chłodnicy chcą uzyskać efekt szybszego, przy niskiej temperaturze otoczenia, osiągnięcia przez silnik optymalnej temperatury pracy /zużycie paliwa, silnika/. I nic poza tym - wszyscy więc mają rację - a dyskusja jest nerwowa - trochę luzu na koniec roku. ;-) :lol:
_________________
KM
 
     
Starscream 
4x4 guru



Pomógł: 21 razy
Wiek: 43
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 1731
Skąd: SZY
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2012-12-16, 12:42   

a tak na koniec co ma za znaczenie że wiskoza? Gdyby w ogóle wiatrak sie nie kręcił to jeszcze ale on się kręci bezwładnie i ciągnie zimne powietrze podobnie jest np w koparce też ma wisko. Gdy jej nie zasłonie to kontrolka od oleju hydraulicznego nie chce zgasnąć przez długi czas a temp silnika słabo rośnie. Bo wentylator bezwładnie zaciąga powietrze.
Ale na razie jest ciepło znowu :mrgreen:
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2012-12-16, 17:00   

Starscream napisał/a:
a tak na koniec co ma za znaczenie że wiskoza?

Takie ma znaczenie, że się "samo reguluje". Przy sztywnym wiatraku musisz regulować żaluzją/zasłonką/kartonikiem.

Założę się, że za rok będzie identyczny temat... :roll:
 
     
Tanto 
mechanik



Pomógł: 7 razy
Wiek: 54
Dołączył: 15 Wrz 2011
Posty: 667
Wysłany: 2012-12-16, 19:04   

No to może Slavok wydzieli rozmowę o zasłanianiu chłodnicy do oddzielnego tematu i za rok nie będzie nowego tylko kontynuacja tego :-)
_________________
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"
SAT4x4 Szczecin & http://www.reconnet.pl
 
     
Starscream 
4x4 guru



Pomógł: 21 razy
Wiek: 43
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 1731
Skąd: SZY
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2012-12-16, 22:15   

kostuch napisał/a:
Starscream napisał/a:
a tak na koniec co ma za znaczenie że wiskoza?

Takie ma znaczenie, że się "samo reguluje". Przy sztywnym wiatraku musisz regulować żaluzją/zasłonką/kartonikiem.

Założę się, że za rok będzie identyczny temat... :roll:

czytaj całe posty a nie wyrywki- wiem jak działa wiskotyk. Ale jak by nie był to się i tak kręci nawet na zimnym silniku
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2012-12-16, 23:34   

Starscream napisał/a:

czytaj całe posty a nie wyrywki- wiem jak działa wiskotyk. Ale jak by nie był to się i tak kręci nawet na zimnym silniku

Czytam całe posty. Odnoszę się do ich fragmentów.
Równie dobrze mógłbym ponowić moje pytanie: czy mam coś zepsute, że pali mi 13l niezależnie od temperatury zewnętrznej i utrzymuje temperaturę silnika bez zasłonki? :roll:
 
     
Starscream 
4x4 guru



Pomógł: 21 razy
Wiek: 43
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 1731
Skąd: SZY
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2012-12-17, 22:31   

a z kąd wiesz że ci trzyma temp skoro masz "ten super wskaźnik" fabryczny?? :-)
jak szybko uzyskujesz tem 90 np przy -15st???
Ja walczyłem z układem chłodzenia prawie dwie zimy i wykorzystałem różne termostaty i doszedłem do wniosku że najlepiej i najszybciej reaguje z vw po obcieciu kołnierza bo ma większy.
Uważam że "oryginalne" nie utrzymują idealnej temperatury szczególnie w zimie.
Ja w moim samcu 90 mam po około 1,5km przy -15 -oczywiscie z firanką :-) to mnie zadowala
 
     
Qwai 
stały bywalec
Fascynaci 4x4



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 18 Cze 2012
Posty: 156
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-17, 23:01   

Ja mam sprawny termostat, silnik się nagrzewa i żadnej tektury nie będę woził :-)
Może w lato maskę uchylać jak niektórzy kiedyś w "spoconych" maluchach :mrgreen:

ps. Wskaźnik w samuraiu działa całkiem nieźle jak postoisz godzinę w błocie ze zdupczoną wiskozą to zobaczysz że działa cała skala ;-)
_________________
Samurai na springu
 
     
moziembl 
Specjalista
Samurai 96'



Pomógł: 20 razy
Wiek: 51
Dołączył: 16 Lis 2011
Posty: 1165
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2012-12-18, 09:36   

Ja założyłem oddzielny wskaźnik, wymieniam termostaty na zimowy i letni, mam założoną elektryczną dmuchawę i nie mam problemów i w lecie i w zimie. Temp. waha się między 90-95 stopni bez zakrywania chłodnicy.
_________________
Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.

Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.