A to można tak na oko? (pytanie retoryczne bo skoro u Ciebie działa to znak, że można, tylko ciekaw jestem jak to się ma dla wydolności i wytrzymałości silnika bo chyba dla skrzyni czy reduktora to jedne... za przeproszeniem)
Oczywiście że nie można, bo cały układ i jego sterowanie komputerem są policzone dla określonych wielkości mas wirujących.
Ale przecież nie będę siedzieć przed tv, jak można zrobić coś innego niż wszyscy
Zamach jest teraz od vitary. Tarcza i docisk też.
A może od GV
Trochę już się zaczynam gubić co od czego mam wsadzone. Chyba zacznę prowadzić jakieś notatki...
oj tam w sportach motorowych gdzie ścigają się płaskie samochody wielu odchudza koła zamachowe i nie wprowadzają korekt do sterownika, aż tak wielkiego znaczenia to nie ma, oczywiście zmienia się przebieg momentu obrotowego na wykresie z wiadomych względów.
_________________ La vie en rose:) Proszę spuszczać olej z reduktorów/skrzyń które do mnie wysyłacie kurierem.
Chciałem też włożyć lżejsze do tego , ale mam nowiutkie sprzegiełko spiekowe i docisk exedy .. i musi isc samuraiowy zamach..ale wydaje mi sie , że i tak będzie zapier**
oj tam w sportach motorowych gdzie ścigają się płaskie samochody wielu odchudza koła zamachowe i nie wprowadzają korekt do sterownika, aż tak wielkiego znaczenia to nie ma, oczywiście zmienia się przebieg momentu obrotowego na wykresie z wiadomych względów.
Wiadomo: "praktika jebiot tieoriu" (i apropos specjalne pozdrowienia dla chomika )
Slavok, piszesz o amatorskich sportach, gdzie zawodników stać ewentualnie na tokarza co stoczy koło zamachowe. Profilowany software kosztuje 'nieco' więcej.
No chyba się rozumiemy, nie miałem na myśli Sebastiena Loeba który toczy koło zamachowe u Leona na rogu Rue Louis/Rue Auguste... po prostu w takim "podwórkowym" motor-sporcie to nie ma znaczenia.
_________________ La vie en rose:) Proszę spuszczać olej z reduktorów/skrzyń które do mnie wysyłacie kurierem.
Panowie a co myślicie żeby zrobić głowicę na nowych kapkę większych zaworach i ją lekko doprężyć założyć nowe pierścienie tłoowe i moze jakiś gażniczek porządny kilka kucy by dało na fabrycznym silniku hm ?? a może idzie dopasowac głowiće inną np od 1,6 ??
_________________ 1.SJ410 + graty do nowego projektu mosty tojka lj70 reszta w budowie ...
Ogólnie najpospolitsze silniki to samuraja to vitara-swift-baleno 1,6 8v/16v potrzebna flansza (uwaga komputer nie pasuje od samuraja ,podobno) ,jimny- swift 1,3 gti niepotrzebna flansza pasuje do skrzyni samuraja (podobno) , vw 1,6/1,9, d,td,tdi potrzebna flansza ,1,9 d,td,tdi citroen,peugeot,polonez niepotrzebna flansza wkładamy z skrzynią od poloneza 1,9 dużo motania(mocowanie skrzyni,wał skrzynia reduktor,cięcie tunelu),bmw 1,6-1,8 to samo co w przypadku citroen peugeot z tym że skrzynia idzie oryginał bmw . Zdarza się że ludzie pchają też v6 z vitary ale to już ingerencja w układ napędowy (wzmacnianie lub wymiana na mocniejsze podzespoły) Ja jak już pisałem wkładam znaczy już mam włożony 1,4 rover polonez .
Panowie a co myślicie żeby zrobić głowicę na nowych kapkę większych zaworach i ją lekko doprężyć założyć nowe pierścienie tłoowe i moze jakiś gażniczek porządny kilka kucy by dało na fabrycznym silniku hm ?? a może idzie dopasowac głowiće inną np od 1,6 ??
ekonomicznie nieuzasadnione, taniej wyjdzie swap.
_________________ La vie en rose:) Proszę spuszczać olej z reduktorów/skrzyń które do mnie wysyłacie kurierem.
Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Kwi 2012 Posty: 1030 Skąd: Bristol UK
Wysłany: 2013-06-03, 13:00
To turbo musialo by byc bardzo male bo przy takim 0.6bar cos kleknie na pewno.
Ostatnio gosc na jakism forum suzuki opisywal taki myk i pisal ze turbo daje mu chyba max 0.25.
Watpie czy to wiele pomoze bo jak wiadomo samcowi poza moca trzeba momentu.
silnik do vitary to min 1000 zł i ma 82 KM jak mu ząłoże inny kolektor dam koło zamachowe od samiego pogorsze mu moment będę zakładał 31 to czy daje radość taki silnik czy lepiej pchać może 16v
_________________ 1.SJ410 + graty do nowego projektu mosty tojka lj70 reszta w budowie ...
Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Kwi 2012 Posty: 1030 Skąd: Bristol UK
Wysłany: 2013-06-03, 13:56
Od tego akurat nie ma zasady, znaczna wiekszosc Vitar nawet nie poznala smaku blota czy jakiego kolwiek terenu, przynajmniej w UK. Baleron moze tak zamo byc dobity jak i kazde inne auto.
Też prawda, wszystko zależy od użytkownika, odnoszę się raczej do przypadku Vitar które znam z własnego podwórka i okolicy.
Pewnie jak bym miał dostęp do pewnego 8v też bym się zdecydował.
BTW forda motasz?
_________________ yahoo33,
Samurai 1.6 16v - twinpower ;), Spring by Krzykku. Simex 31x10.5r15 Mosty 5.125, LR tył.
Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Kwi 2012 Posty: 1030 Skąd: Bristol UK
Wysłany: 2013-06-03, 14:07
Chlopoe ja nie mam teraz czasu na cokolwiek wstaje o 4 rano na 5 do roboty koncze o 12 potem od tazu jade Ojcu pomoc a czasem jade jeszcze na 19 do swojej roboty ze 4 godziny ekstra dorobic i tak 7 dni w tyg. Tyle ze w niedziele robie max 6h tzeba sie w koncu kiedys napic piwa.
Bede go roBieral jak sprzedamy srebrne disco i bedzie garaz pusty.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum