Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Błąd czujnika oleju przy odpaleniu silnika.
jsa-user 
nowicjusz


Dołączył: 08 Lis 2012
Posty: 53
Skąd: okolice Warszawy
Wysłany: 2013-08-21, 09:51   Błąd czujnika oleju przy odpaleniu silnika.

Hej,

1.3, monowtrysk

w trybie zapłon pojawia się błąd czujnika oleju, przy zapłonie tego błędu już nie ma. Poziom oleju był 30%, dolałem - błąd nadal się pojawia.
Dodam, że jak auto przejedzie kilka km, to ponowne odpalenie auta nie generuje już tego błędu. Błąd pojawi się po dłuuugim postoju.

Myślicie, że walnięty jest czujnik?


Pozdrawiam,
jsa-user
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2013-08-21, 10:11   

Błąd czujnika oleju...
Mi żona kiedyś przez telefon powiedziała, że jak jedzie to świeci się taki parujący czajniczek na kawę :->
Niedługo potem wymieniałem silnik.

Podłącz manometr i sprawdź ciśnienie oleju. Może kończy się pompa, może zatkał smok.
Na włączonym zapłonie ma się świecić.
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2013-08-21, 16:40   

może wzięła tę kontrolkę za lampkę alladyna i pierwszym życzeniem było, żebyś w końcu pozbył się tego koromysła i zakupił normalny samochód :D

...z całym szacunkiem oczywiście dla Małżonki.
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2013-08-21, 16:48   

Przecież ma zakupione normalne auto - LJ80 8-)
 
     
Starscream 
4x4 guru



Pomógł: 21 razy
Wiek: 44
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 1731
Skąd: SZY
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2013-08-21, 19:31   

to nie jest normalne auto wg mojej żony :mrgreen: a po tym jak zwaliła ogrodzenie na biwaku nim to omija szerokim łukiem. Ale ja się śmieję że jak by wyglądała polówka po zetknięciu ze słupkiem fi 30 świerk :mrgreen: pewnie z miejsca by nie odjechała. A tu tylko drzazgi zostały na zderzaku i obawa że ktos widział ucieczkę z miejsca :mrgreen:
 
     
jsa-user 
nowicjusz


Dołączył: 08 Lis 2012
Posty: 53
Skąd: okolice Warszawy
Wysłany: 2013-08-23, 10:45   

A może być tak, że ten błąd się pojawia nawet po uzupełnieniu oleju i trzeba go skasować?
Dziwne, jest też to, że pojawia się tylko po uruchomieniu zimnego silnika.
Jeśli trzeba zmierzyć ciśnienie to muszę podskoczyć do mechanika. Myślicie, że nie warto bawić się najpierw w wymianę czujnika?

Pozdrawiam,
jsa-user
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2013-08-23, 10:57   

a wymień sobie jak masz drugi, a przy okazji sprawdź kabelki czy się który nie przeciera.

Tego się chyba nie kasuje. Poziom oleju to jedno, a jego ciśnienie to drugie tak mi się zdaje. A jaki olej lejesz?
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2013-08-23, 13:47   

SamNaSamZSam napisał/a:
a przy okazji sprawdź kabelki czy się który nie przeciera.

Znowu sceny robisz ;-)
Kebelek jest tylko jeden a jak się przetrze, to nie będzie czajniczek świecił wcale (chyba że do masy się przetrze i dotrze).

[ Dodano: 2013-08-23, 13:48 ]
jsa-user napisał/a:

Jeśli trzeba zmierzyć ciśnienie to muszę podskoczyć do mechanika.


Ale wtedy już będziesz miał ciepły silnik...
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2013-08-23, 13:57   

zara zara, przecie nie napisałem, żeby sprawdził kabelki od czujnika tylko ogólnie kabelki :D od masy na silniku, od zasilania czujnika, od telewizora, lodówki :)
 
     
jsa-user 
nowicjusz


Dołączył: 08 Lis 2012
Posty: 53
Skąd: okolice Warszawy
Wysłany: 2013-08-27, 11:49   

Głupia sprawa.

Wydaje się, że dopiero teraz zaczął u mnie działać czujnik ciśnienia oleju. Do tej pory (brak dobrej masy) czujnik nigdy nie dawał o sobie znać.
Zajrzałem do podręcznika i jest tak, że on za każdym razem musi się zapalić w pozycji zapłon a zgasnąć przy rozruchu. I tak właśnie jest u mnie.
Na gorącym silniku już się nie włącza kontrolka bo pewnie w przewodach jest jeszcze utrzymywane jakieś minimalne ciśnienie.

Tylko jak to możliwe, że tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=6vVg1r0BXaQ

nie zapala się kontrolka na zimny silniku. Ściema albo uszkodzony czujnik.

A, i jeszcze jedno. Przy niskich obrotach potrafią mi się zapalić 3 kontrolki od lewej co na filmiku. Wydaje mi się, że brakuje mu ładowania. Myślicie, że to jest dobry kierunek?

Pozdrawiam,
jsa-user
 
     
yahoo33 
mechanik



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sty 2012
Posty: 618
Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-08-27, 12:27   

jsa-user napisał/a:


A, i jeszcze jedno. Przy niskich obrotach potrafią mi się zapalić 3 kontrolki od lewej co na filmiku. Wydaje mi się, że brakuje mu ładowania. Myślicie, że to jest dobry kierunek?

Pozdrawiam,
jsa-user


Tak 3 kontrolki to na niskich obrotach to problem z ładowaniem.
_________________
yahoo33,

Samurai 1.6 16v - twinpower ;), Spring by Krzykku. Simex 31x10.5r15 Mosty 5.125, LR tył.
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2013-08-27, 12:35   

jsa-user napisał/a:
potrafią mi się zapalić 3 kontrolki od lewej co na filmiku


ale palą się wszystkie 3 kontrolki od lewej, czy jedna - trzecia kontrolka od lewej?
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
sokratesb 
Specjalista
Off-top King



Pomógł: 8 razy
Wiek: 27
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 1497
Skąd: Kwilcz/Poznań
Wysłany: 2013-08-27, 13:02   

Mi przy zapłonie raz się świeci kontrolka od oleju, a raz nie świeci. A czasem to potrafi się zapalić po czasie, tj. Włączę zapłon, nie ma jej i dopiero po paru sekundach się włącza. :)

Mi te "3 kontrolki od lewej" także świecą się, ale to już w zasadzie, jak silnik prawie zgasł. Z tym, że ja mam inny licznik i te kontrolki mam pionowo. ;)
 
     
jsa-user 
nowicjusz


Dołączył: 08 Lis 2012
Posty: 53
Skąd: okolice Warszawy
Wysłany: 2013-08-27, 14:43   

yahoo33 napisał/a:
jsa-user napisał/a:


A, i jeszcze jedno. Przy niskich obrotach potrafią mi się zapalić 3 kontrolki od lewej co na filmiku. Wydaje mi się, że brakuje mu ładowania. Myślicie, że to jest dobry kierunek?

Pozdrawiam,
jsa-user


Tak 3 kontrolki to na niskich obrotach to problem z ładowaniem.


Alternator nie wyrabia? Sprawdzałem, alternator daje swoje ~14.5V.

hm...

[ Dodano: 2013-08-27, 14:43 ]
SamNaSamZSam napisał/a:
jsa-user napisał/a:
potrafią mi się zapalić 3 kontrolki od lewej co na filmiku


ale palą się wszystkie 3 kontrolki od lewej, czy jedna - trzecia kontrolka od lewej?


Wszystkie 3.
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2013-08-27, 16:42   

jsa-user napisał/a:


Alternator nie wyrabia? Sprawdzałem, alternator daje swoje ~14.5V.

hm...

A w którym punkcie mierzyłeś to napięcie? I względem jakiego punktu masy?
Jak jest zmurszała instalacja, to spadki napięcia na złączkach są duże.
Zła masa też da podobny efekt.

Popsute zegary też mogą tak reagować, ale zacznij od sprawdzenia podstaw.
 
     
DUCHU77 
rozgadany
OFF ROAD



Wiek: 47
Dołączył: 11 Lip 2013
Posty: 117
Skąd: BRZEG
Wysłany: 2013-08-27, 21:59   

ja podepnę się do tematu, po przeróbce mojego auta na silnik z poloneza 1.9d, nie mam do tej pory wzbudzenia alternatora bo nie mogę go znaleźć i moja prośba czy mógł by ktoś dać fotkę kostki czy wtyczki od wzbudzenia i ewentualnie kolor tego kabelka i grubość może znajdę :lol: bo cały czas pali mi sie ładowanie na desce a to denerwuje bardzo ;-)
_________________
Błotko najlepsze na stres :)
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2013-08-28, 10:24   

Biało-czerwony kabelek na zielonej okrągłej wtyczce.
 
     
jsa-user 
nowicjusz


Dołączył: 08 Lis 2012
Posty: 53
Skąd: okolice Warszawy
Wysłany: 2013-08-29, 09:55   

Czujnik został wymieniony (koszt 15 PLN). Problem ustąpił. Przy każdym odpaleniu auta następuje sprawdzenie ciśnienia oleju.

Pozdrawiam,
jsa-user

[ Dodano: 2013-08-29, 10:35 ]
Ktoś z Was własnoręcznie regenerował alternator. Myślę, że kwestia błędów przy niskich obrotach leży w diodach alternatora. Pewnie przy okazji trzeba będzie ruszyć szczotki i łożyska.
Może ktoś ma reportaż z tej operacji?

Pozdrawiam,
jsa-user
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2013-08-29, 11:20   

jsa-user napisał/a:

Ktoś z Was własnoręcznie regenerował alternator. Myślę, że kwestia błędów przy niskich obrotach leży w diodach alternatora. Pewnie przy okazji trzeba będzie ruszyć szczotki i łożyska.
Może ktoś ma reportaż z tej operacji?

Pozdrawiam,
jsa-user


Sugeruję inny alternator.
Jak zaczniesz sam "regenerować", to zajmie to tydzień i będzie kosztowało w sumie >100.
 
     
jsa-user 
nowicjusz


Dołączył: 08 Lis 2012
Posty: 53
Skąd: okolice Warszawy
Wysłany: 2013-08-30, 10:08   

kostuch napisał/a:
jsa-user napisał/a:

Ktoś z Was własnoręcznie regenerował alternator. Myślę, że kwestia błędów przy niskich obrotach leży w diodach alternatora. Pewnie przy okazji trzeba będzie ruszyć szczotki i łożyska.
Może ktoś ma reportaż z tej operacji?

Pozdrawiam,
jsa-user


Sugeruję inny alternator.
Jak zaczniesz sam "regenerować", to zajmie to tydzień i będzie kosztowało w sumie >100.


Hm, tak teraz się zastanawiam czy ja dobrze trafiłem z diagnozą. Teraz myślę, że przede wszystkim muszę przyłożyć miernik cęgowy i sprawdzić jaki prąd daje alternatorom na wolnych obrotach.

Pozdrawiam,
jsa-user
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.