Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Co bys zrobil jakbys zaczynal "motanie" od nowa?
pacmano
web m@ster
Pacmano



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 1139
Skąd: Skawina, okolice
Wysłany: 2013-11-05, 09:45   Co bys zrobil jakbys zaczynal "motanie" od nowa?

Mam taki osobisty dylemat ... Chcialem sobie przerobic auto na bardziej terenowe 8-) Tj. taki standard: sprezyny (przynajmniej przod), opony 31 cali, reduktor 4,16 i pewnie klatke. Nie musi byc wszystko naraz ale ogolnie sie troche uzbiera, jak to zawsze jest. Obecnie oprocz kilku dziur w podlodze ten moj samcio wydaje sie calkiem sprawy. I zagwostke mam taka, czy nie lepiej sprzedac go i polowac na jakiegos taniego i jego przerabiac, motac mojego lub tez kupic juz przerobionego. Z braku czasu i tez skilla za wszystkie przerobki raczej i tak bede musial komus zaplacic. A znowu na jakas dobra oferte i pol roku mozna czekac.

Zdjecia mojego obecnie:

Zdjecie
Zdjecie
Zdjecie
Zdjecie
Zdjecie
Ostatnio zmieniony przez pacmano 2013-11-05, 10:21, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2013-11-05, 09:49   

Moim zdaniem pozbywać się sprawnego i sprawdzonego Samuraia to tak jak rozstawać się z Anistonką z własnej woli :D choć to możliwie to niewielu zrozumie (ja nie rozumiem) :D
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
pacmano
web m@ster
Pacmano



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 1139
Skąd: Skawina, okolice
Wysłany: 2013-11-05, 09:49   

Mialem dodac ze licze na powazne wpisy, ale byles szybszy :P
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2013-11-05, 09:54   

Poważnie to miałem tylko to na myśli, że okazje się zdarzają i możesz faktycznie kupić coś już dziabniętego rozsądnie, jak np. ten ostatni Samcio co go Zawias trafił. Ale zawsze to jakieś ryzyko, że prócz modyfikacji jeszcze coś będzie do zrobienia. No i na taką okazję trzeba cierpliwie czekać - zobacz dział zakup kontrolowany, że niełatwo jest trafić coś w dobrym stanie i odpowiedniej cenie. Zmierzam więc do tego że albo ujeżdżasz to co masz i polujesz na okazję, jak się trafi to kupujesz okazję i gonisz w piętkę swojego, albo cierpliwie sobie uzbrajasz swojego (co moim zdaniem wydaje się lepszym wariantem) bo wiesz już co masz i z tego co kojarzę ostatnio jakieś tam naprawy dokonywałeś więc pewnie stan jest bardzo ok.
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
lopes1987 
pomocnik mechanika
Mud Sand Rock'nRoll



Wiek: 37
Dołączył: 05 Kwi 2012
Posty: 400
Skąd: Mików (Bieszczady)
Wysłany: 2013-11-05, 10:14   

Pacmono masz bardzo fajnego samcia!!! Ja bym nie zmienił go, dodatkowo dochodzą więz i uczucia do wózka. a poza tym sam robisz to wiesz co i jak masz zrobione. A nikt za żadne pieniądzi Ci nie zrobi jak Ty sam. . . Takie moje skromne zdanie.
 
     
manias79 
mechanik



Pomógł: 26 razy
Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 515
Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 2013-11-05, 11:01   

Powiem tak - zostaw swoje autko i co jakiś czas do niego coś dorzuć, ale według przeznaczenia samochodu.
Pewien mój znajomy zrobił sobie porządną zmotę. Silnik baleno, 4.16 w reduktorze, 5.125 w mostach, blokady przód i tył, wyciągarka elektryczna za kierowcą, etc.
Pojechał na Poland Trophy i... zajął dalekie miejsce w kwalifikacji, bo przyjechał zawodnik, który w klasie extreme elektryk miał gigglepina (cena wyciągarki ponad 24 tys. zł) i poskładał całą konkurencję na łopatki. I wiesz co? To jest zabawa dla bardzo zamożnych ludzi.
Teraz kluczowa sprawa - finanse. Sam wiesz, że włożone pieniądze w swojego samuraja nie odzyskasz przy sprzedaży. Więc daruj sobie raczej pomysł sprzedaży swojego z zyskiem i kupienia zmoty, której nie znasz i nie wiesz, jak jeździ.
Widzę jedną tendencję pośród wielu kolegów (proszę bez obrazy) - jest wielki wyścig zbrojeń, ludzie wypierdzielają kupę kasy w przeróbki, z których potem nie korzystają. Znam takich, którzy marzą o lekko zmotanym samuraju (standard zawias, 4.16 w reduktorze, może jeszcze wyciągarka), gdyż taka konfiguracja jest jeszcze finansowo do ogarnięcia, a po drugie nie pozbawia myślenia w terenie... Pozdrawiam
_________________
SJ500, silnik 1.6 8v, blokada lock right 1530 tył, przód HF RD 208, most przedni wysunięty 2 cm do przodu, reduktor 4.16:1, koła Fedima Sirocco 31/10.5/15, półosie i przeguby przód Trail Gear Rock Assult 33 spline, zawias Mazur HD, kilo rdzy i błota.
 
     
Gorbi 
rozgadany



Pomógł: 1 raz
Wiek: 43
Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 145
Skąd: LBL-okolice Frampola
Wysłany: 2013-11-05, 14:54   

manias79 napisał/a:
jest wielki wyścig zbrojeń, ludzie wypierdzielają kupę kasy w przeróbki, z których potem nie korzystają.


Swiete slowa; Taki blad popelnilem na quadzie :evil: dlatego teraz wszystko z glowa, jak bedzie potrzeba to sie Samuraia przerobi.
Temat w sam raz dla mnie, piszcie,wymieniajcie poglady bo nie jeden sie zastanowi za nim po tnie auto czy aby napewno warto?
 
     
Maror 
mechanik



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 561
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-11-05, 17:21   

Zgadzam się z przedmówcami, też bym zostawił tego co masz. Widziałem go i na prawdę fajne auto, w dodatku sprawne :mrgreen: Nie szkoda Ci wysiłku włożonego w remont? Niestety kasy za to nie odzyskasz, na sprzedaży będziesz pewnie na granicy straty. Tak jak napisał Manias - kupisz zmotke w która nie wiesz jak jeździ i pewnie i tak trzeba będzie włożyć kasę w remont. Okazje się zdarzają, ale niestety rzadko. Graty można sobie powoli dokładać a w między czasie powiększać skilla ;-)
_________________
Wolę pchać Samuraia, niż jeździć Patrolem ;)
Samurai 98' 1.6i 16v , Springi, 31' Silverstone, 4.16, tył minispool, spiek, wspomaganie, T-Max 8500, tarczowy ręczny na wale, tarcze z tyłu(w grubej przebudowie).
 
     
Dany44 
mechanik



Pomógł: 15 razy
Wiek: 46
Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 663
Skąd: Powiat Żyrardów
Wysłany: 2013-11-05, 18:27   Re: Co bys zrobil jakbys zaczynal "motanie" od now

pacmano napisał/a:
Mam taki osobisty dylemat ... Chcialem sobie przerobic auto na bardziej terenowe 8-) Tj. taki standard: sprezyny (przynajmniej przod), opony 31 cali, reduktor 4,16 i pewnie klatke. Nie musi byc wszystko naraz ale ogolnie sie troche uzbiera, jak to zawsze jest. Obecnie oprocz kilku dziur w podlodze ten moj samcio wydaje sie calkiem sprawy. I zagwostke mam taka, czy nie lepiej sprzedac go i polowac na jakiegos taniego i jego przerabiac, motac mojego lub tez kupic juz przerobionego. Z braku czasu i tez skilla za wszystkie przerobki raczej i tak bede musial komus zaplacic. A znowu na jakas dobra oferte i pol roku mozna czekać.


Autko masz fajne, opona galanta, wyciągarka jest. Tak jak chłopaki piszą szkoda sprzedawać.
Dobrze kombinujesz i możesz pokojnie robić tak jak pisałeś : "sprezyny (przynajmniej przod), opony 31 cali, reduktor 4,16 i pewnie klatke"
Ja bym zmienił trochę kolejność ale to tylko moje zdanie.

Sprężyny - może na poczatek nie przynajmniej przód a przynajmniej tył. Tył łatwiej zrobić jest mniej skomplikowany a przy okazji tylne resory przerzucasz na przód co też jest dobrym tymczasowym rozwiązaniem.

Opony 31" - mogą poczekać :-) ja zamiast opon zainwestował bym w LockRight-a koszt podobny a przydatność dużo lepsza jesli auto ma być w teren.

Reduktor 4,16 lub w mostach 5,125 ...... ale to już jak kto woli :-)

Klatka - oczywiście biezpieczeństwo to podstawa.

Dokładajac rocznie 2000 zł do autka zrobisz sobie naperawdę fajną furkę, pamietaj, że to co odkręcisz od Suzuki przy motaniu zawsze mozesz sprzedać i odzyskać trochę kasy.

A umiejętności to przyjdą z czasem. Znam chłopaków z tego forum co trzy lata temu bali się olej w Suzce wymienić a teraz sami tną, spawają, malują i SWAPują.
To co masz wydać na mechaników i speców wydaj na narzędzia i browarka dla chłopaków z forum w podzięce za pomoc.

Sam budujac i naprawiając auto pozyskasz jedną ogromną wiedzę...... więdzę co naprawić i jak w najmnmiej odpowiednim momencie jak Ci się coś skopsa na środku bagna po kolana w błocie.
_________________
SJ 50 87r. Coś tam lekko pomotane.
SJ 50 89r. Cywil
 
     
pacmano
web m@ster
Pacmano



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 1139
Skąd: Skawina, okolice
Wysłany: 2013-11-06, 09:43   

No moze mnie przekonaliscie ... ;)
 
     
Starscream 
4x4 guru



Pomógł: 21 razy
Wiek: 44
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 1731
Skąd: SZY
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2013-11-07, 22:07   

właśnie kasa robi swoje. Bo gdybym ja miał cztery zera na końcu co miesiąc kupił bym samca i dał np do 4x4 extreme powiedział co chce a potem czekał na fakturę :mrgreen: ale pozbawiony bym był satysfakcji że sam zrobiłem. A to dla mnie jest sprawa pierwszorzędna.
Ja mam takiego znajomego co jeździ patrolem GR wyminę oleju robi w warsztacie i zawsze mi mówi że mnie podziwia jak w niedzielę o 18 harcuje ze spawarka po garażu :mrgreen:
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2013-11-07, 22:10   

Bo znajomemu większą radość pewnie sprawia co innego. Dzięki temu Pan w warsztacie ma zarobek, który może wydać na swoje uciechy, Pan z GR ma więcej czasu na swoje przyjemności, a dzięki Twojemu zadowoleniu więcej kabzy ma elektrownia :D świat się kręci...
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
Maverick 
stary wyjadacz



Pomógł: 4 razy
Wiek: 42
Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 921
Skąd: Nieporęt
Wysłany: 2013-11-07, 23:15   Re: Co bys zrobil jakbys zaczynal "motanie" od now

Dany44 napisał/a:


A umiejętności to przyjdą z czasem. Znam chłopaków z tego forum co trzy lata temu bali się olej w Suzce wymienić a teraz sami tną, spawają, malują i SWAPują.
To co masz wydać na mechaników i speców wydaj na narzędzia i browarka dla chłopaków z forum w podzięce za pomoc.

Sam budujac i naprawiając auto pozyskasz jedną ogromną wiedzę...... więdzę co naprawić i jak w najmnmiej odpowiednim momencie jak Ci się coś skopsa na środku bagna po kolana w błocie.


Mnie miałeś na myśli? :)
_________________
SWAP - 1.6 Baleno 16V, opona 32 calekopia Simex, SPRING, hudrauliczny zawór jako ręczny, wspomaganie: chłodnica na pace 205 + dodatkowy wentylator, blokada przód + wzmocnione półosie i przeguby, miniklatka - kolejność dowolna.
 
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2013-11-07, 23:27   

A masz Samca minimum 3 lata? :D bo ja to jeszcze mam czas najwyraźniej żeby zacząć SWAPić, ciąć i spawać :)
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
tytus 
Moderator



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 717
Skąd: Kraków, Przeworsk
Wysłany: 2013-11-08, 10:15   Re: Co bys zrobil jakbys zaczynal "motanie" od now

[quote="Dany44"]
pacmano napisał/a:

A umiejętności to przyjdą z czasem. Znam chłopaków z tego forum co trzy lata temu bali się olej w Suzce wymienić a teraz sami tną, spawają, malują i SWAPują.
To co masz wydać na mechaników i speców wydaj na narzędzia i browarka dla chłopaków z forum w podzięce za pomoc.


ja bym się pod to podpiął bo zaczynałem z zerową wiedzą z mechaniki samochodowej ;-)
_________________
Santana 95r., 1.6 8v, 31" simex , spring, wspomaganie, blokada, Montana 12000
LR D2 2.5TD :)
PGR4X4.pl
 
     
Maverick 
stary wyjadacz



Pomógł: 4 razy
Wiek: 42
Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 921
Skąd: Nieporęt
Wysłany: 2013-11-08, 10:41   

Mam Samca minimum 3 lata:)
_________________
SWAP - 1.6 Baleno 16V, opona 32 calekopia Simex, SPRING, hudrauliczny zawór jako ręczny, wspomaganie: chłodnica na pace 205 + dodatkowy wentylator, blokada przód + wzmocnione półosie i przeguby, miniklatka - kolejność dowolna.
 
 
     
Dany44 
mechanik



Pomógł: 15 razy
Wiek: 46
Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 663
Skąd: Powiat Żyrardów
Wysłany: 2013-11-08, 19:13   Re: Co bys zrobil jakbys zaczynal "motanie" od now

Maverick napisał/a:
Dany44 napisał/a:


A umiejętności to przyjdą z czasem. Znam chłopaków z tego forum co trzy lata temu bali się olej w Suzce wymienić a teraz sami tną, spawają, malują i SWAPują.
To co masz wydać na mechaników i speców wydaj na narzędzia i browarka dla chłopaków z forum w podzięce za pomoc.

Sam budujac i naprawiając auto pozyskasz jedną ogromną wiedzę...... więdzę co naprawić i jak w najmnmiej odpowiednim momencie jak Ci się coś skopsa na środku bagna po kolana w błocie.


Mnie miałeś na myśli? :)


Hej Maverick :-) ..... po części Ciebie ..... po części siebie.....

Na razie Tobie do pięt nie dorastam.... dopiero sobie sprzęt i narzędzia kompletuje, korzystając z małego zamieszania budowlnaego w mojej okolicy bede sobei rozbudowywał w przyszłym roku garaż ...... zostało mi trochę materiałów z budowy i będę chciał sobei coś przestronnego zbudować.
_________________
SJ 50 87r. Coś tam lekko pomotane.
SJ 50 89r. Cywil
 
     
Maverick 
stary wyjadacz



Pomógł: 4 razy
Wiek: 42
Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 921
Skąd: Nieporęt
Wysłany: 2013-11-09, 09:47   

To ja miałem Ciebie Dany44 za mocno zaprawianego w boju z dziedziny mechaniki itp. Czy to tylko Twoja skromność?
Ja nie będę skromny i powiem, że jestem mega zadowolony, że się dzięki Samuraiowi nauczyłem dużo. Dużo, bo poziom wiedzy i umiejętności wcześniej był zerowy, albo jeszcze gorzej.
Dobrze, że kumple podpowiadali żeby się człowiek odważył.
_________________
SWAP - 1.6 Baleno 16V, opona 32 calekopia Simex, SPRING, hudrauliczny zawór jako ręczny, wspomaganie: chłodnica na pace 205 + dodatkowy wentylator, blokada przód + wzmocnione półosie i przeguby, miniklatka - kolejność dowolna.
 
 
     
slavok 
Specjalista



Pomógł: 28 razy
Wiek: 40
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 1492
Skąd: KWA
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2013-11-09, 11:41   

wahacze umieścił bym pod ramą a nie z boku ;) no i mocowania sprężyny do ramy przyspawał bym wyżej.
_________________
La vie en rose :)
Proszę spuszczać olej z reduktorów/skrzyń które do mnie wysyłacie kurierem.

rzadko bywam na forum w razie pytań 6o8 o28 o94.
 
     
Starscream 
4x4 guru



Pomógł: 21 razy
Wiek: 44
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 1731
Skąd: SZY
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2013-11-09, 19:00   

ja o chyba tępy jestem albo młodo zaczynałem. Od kręcenia MZ-etek potem maluchy itd. Traktor z UAZ-a +silnik 330 kilka aut po drodze.
Do polówki żony nie zagladam bo mnie przerasta :mrgreen: A nie raz zagięty jestem.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.