Pomógł: 1 raz Dołączył: 31 Mar 2013 Posty: 108 Skąd: Zgorzelec
Wysłany: 2014-01-13, 12:36
Ok, widze, ze pomysl jest do bani. Po prostu kombinuje jak kon pod gore, zeby wykorzystac to co jest. Widzialem raz komore silnika po swapie to wygladala jakby ktos tam granat wrzucil. Wszedzie przewody polutowane, posztukowane jak salatka z makaronem. Pewnie da sie to zrobic profejsonalnie, ale chyba mnie nie stac ;)
No nic, zobacze jak auto bedzie sie z nowymi oponami zachowywac i jeszcze raz pomysle, czy zabawa w swap ma sens.
Ubzduralem sobie, ze jezeli sa dwa silniki o takim samym bloku a jeden z nich jest fabrycznie uturbiony to przekladajac wszystko oprocz bloku silnik odprezy sie sam bo (tu wroze z fusow) np. glowica jest tak skonstruowana, zeby sprezanie bylo nizsze. Przy okazji nie byloby problemu z flansza i mocowaniem silnika a jako bonus czesc okablowania i orurowania pozostalaby w seryjnym miejscu.
Po czasie i postach widze, ze moj tok rozumowania byl niewlasciwy. :/
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2014-01-13, 13:22
To ja tylko dorzucę mały granacik jeszcze, że gdybyś miał seryjnego diesla PSA XUD9 to Dawid77 przetarł fajnie szlak do podmiany pompy i "uturbienie" tegoż właśnie silnika. Przy czym to chyba znacząca różnica, że silnik w oryginalne był przystosowany do pracy z turbo tylko, że to turbo średnio działa w oryginalnej konstrukcji. Tak przynajmniej ja zrozumiałem ten mod z podmianą pompy.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Pomógł: 1 raz Dołączył: 31 Mar 2013 Posty: 108 Skąd: Zgorzelec
Wysłany: 2014-01-13, 13:38
Wiem, ze jest taki myk. Ja nawet bylem pewien, ze wlasnie ten silnik mam wlozony... Jakos umknela mojej uwadze olbrzymia plastykowa obudowa filtra powietrza z napisem RENAULT :(
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2014-01-13, 14:02
Ma. Tylko nie dmucha ponoć w oryginale bo pompa paliwa nie ma wyjść na pod(nad)ciśnienia sterujące turbiną. Coś jakby mieć Anistonkę w domu na co dzień, a oglądać pornosy.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2014-01-13, 15:47
Dmuchać, to dmucha, bo nie ma fizycznie takiej możliwości, żeby turbina była zamontowana i się nie kręciła, tylko w tym przypadku turbina jest zmontowana ze względów ekologicznych i silnik też jest zestrojony bardziej pod kątem ekologii, nie osiągów (swoją drogą porównanie z Anistonką słusznie oddaje sytuację ).
Stąd wymiana pompy, a nie turbiny na inną naprawia to oczywiste niedopatrzenie.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 348 Skąd: WD i WWL
Wysłany: 2014-01-13, 22:59
Konstrukcja bloku diesla i turbodiesla jest inna. W turbo sa jeszcze kanały olejowe do chłodzenia denka tłoka czego w dieslu wolnossacym brak nie wspominajac o chłodnicy oleju...... XUD9 to mistrzostwo
_________________ Wódka z lodem szkodzi na nerki. Rum z lodem niszczy wątrobę. Whisky z lodem atakuje serce. Gin z lodem rozwala mózg. Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Ok, widze, ze pomysl jest do bani. Po prostu kombinuje jak kon pod gore, zeby wykorzystac to co jest. Widzialem raz komore silnika po swapie to wygladala jakby ktos tam granat wrzucil. Wszedzie przewody polutowane, posztukowane jak salatka z makaronem. Pewnie da sie to zrobic profejsonalnie, ale chyba mnie nie stac ;)
Podejrzewam, że lutowanie przedmiotów nie ominie Cię przy twoich pomysłach
Cytat:
Ubzduralem sobie, ze jezeli sa dwa silniki o takim samym bloku a jeden z nich jest fabrycznie uturbiony to przekladajac wszystko oprocz bloku silnik odprezy sie sam bo (tu wroze z fusow) np. glowica jest tak skonstruowana, zeby sprezanie bylo nizsze.
Ta powinien się odprężyć (nie zgłębiając konstrukcji silnika)
Zazwyczaj są niższe tłoki/korbowody
Cytat:
Przy okazji nie byloby problemu z flansza i mocowaniem silnika a jako bonus czesc okablowania i orurowania pozostalaby w seryjnym miejscu.
Jak wspominałem dorobienie flanszy i łap przy przekładce wszystkich bebechów silnika to pikuś.
Okablowanie/orurowanie to zmian tyle samo.
Pozostaje jeszcze zorientować się w różnicach konstrukcyjnych obu bloków.
Czyli to o czym @airgaston wspomniał, dość często występowało coś takiego jak natrysk oleju na denko tłoka.
Rozważenie takiej motanki miało by sens tylko i wyłącznie przy wizji generalnego remontu motóra.
Pomógł: 19 razy Wiek: 39 Dołączył: 03 Gru 2010 Posty: 1476 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2014-01-14, 00:03
A skoro zakłada się dwie uszczelki co jest nie polecane to nie można by zrobić/wyciąć laserem flanszy i wstawić pomiędzy blok a głowicę i wtedy to uszczelnić ?? Gdybam tylko bo się nie znam
teoretycznie dało by się, ale 2 uszczelki nadal zostają (pod i nad dystansem )
Przy naszych mocach zawsze swap wyjdzie taniej i pewniej niż uturbienie, taka smutna prawda.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 31 Mar 2013 Posty: 108 Skąd: Zgorzelec
Wysłany: 2014-01-14, 08:44
Jesli mi sie ten silnik skonczy to wtedy bede go swapowal. Pozostaje tylko miec nadzieje, ze do tego czasu nazbieram worek pieniedzy :) TAk lekko liczac bez 5 tysiecy sie zapewnie nie obejdzie?
Pomógł: 6 razy Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 348 Skąd: WD i WWL
Wysłany: 2014-01-14, 21:38
blind.one napisał/a:
Jesli mi sie ten silnik skonczy to wtedy bede go swapowal.
I tu cię zmartwie. Znając te silniki najprędzej skonczy Ci sie osprzęt i pochłonie worek pieniedzy. To jest niestety pierwszy z silników dla serwisu a nie dla uzytkownika. Zaczęła sie w nim era zawodnej elektroniki.
_________________ Wódka z lodem szkodzi na nerki. Rum z lodem niszczy wątrobę. Whisky z lodem atakuje serce. Gin z lodem rozwala mózg. Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 274 Skąd: Wrocław/Zielona Góra
Wysłany: 2014-02-19, 23:19
Wolnossacy xud9 tez ma chlodnice oleju
Silniki renaulta w samuraiach mają już elektroniczne pompy wtryskowe a jest to zlo wcielone. Znajomy dlugo dochodził do ładu z immo. Xud9te z puga lub cytryny mają w serii 90km, po podniesieniu ciśnienia na turbinie ludziska uzyskiwali jakies 110-115km. Jeżeli swapowac diesla do samca to taki silnik, do jego pracy potrzeba jednego kabla z 12V
_________________ Nie ma za dużych kół, są tylko za słabe silniki, za szybkie przełożenia i za mało podcięte nadkola ;)
Pomógł: 6 razy Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 348 Skąd: WD i WWL
Wysłany: 2014-02-20, 17:35
Święta prawda nic dodać nic ująć... XUD9 only
_________________ Wódka z lodem szkodzi na nerki. Rum z lodem niszczy wątrobę. Whisky z lodem atakuje serce. Gin z lodem rozwala mózg. Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum