Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Maj 2013 Posty: 287 Skąd: TLW
Wysłany: 2014-01-31, 00:53
Junior napisał/a:
odnośnie wymiany pompy dodam że trochę głupły obroty i po dodaniu gazu auto dusiło choc pompa działała. Wymieniłem na nową uspokoiły się i obroty i znikneło duszenie się. ;)
Wiesz co że mam podobnie więc to chyba dobry trop, jutro z rana zamówie nową pompe
zrób jeszcze jeden myk jak odpalisz auto to zaciśnij na chwilke wężyk z powrotu paliwa zaraz za gaźnikiem tak żeby zablokować przepływ i wtedy pompa powinna wytworzyć trochę większe ciśnienie i zobacz co się wtedy stanie ;)
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 274 Skąd: Wrocław/Zielona Góra
Wysłany: 2014-01-31, 16:31
Jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy. Sprawdź odpowietrzenie baku czy jest drożne, bo jeżeli tworzy się podciśnienie, to też może mieć to wpływ na pracę silnika.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Maj 2013 Posty: 287 Skąd: TLW
Wysłany: 2014-02-02, 19:33
Wymieniłem pompe, okazało się że dawała 8 bar :) teraz dałem 3 bary i wyjeździłem w weekend 2 zbiorniki wachy, spalanie spadło o jakieś 30% i silnik chodzi jak żyleta, aż mnie zatkało :) ale kurde ten spadek obrotów nadal mam. Sprawdze jeszcze sonde lambda bo się okazało że zapomnieli podmienić, a jak to nie pomoże to podciśnienia.Ale dzięki za to info z pompką bo auto naprawde nabrało wigoru i już nie pali 16l /100 ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Maj 2013 Posty: 287 Skąd: TLW
Wysłany: 2014-02-12, 09:01
Wiesz co miałem spalanie na poziomie 15-17 litrów przy jeździe 50 km po mieśie króciótkie odcinki, 10 w terenie, 40km jaieś tam dłuższe dojazdy, spięte piasty cały czas. Teraz mam jakieś 10-12 ale auto sporo lepiej się zbiera, już od niższych obrotów się zbiera i ładnie wkręca. Ogólnie jestem zadowolony, mam jeszcze cały czas te problemy że czsami przygasa ale nie wymieniałem tych podciśnień jeszcze.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 274 Skąd: Wrocław/Zielona Góra
Wysłany: 2014-02-12, 16:59
U znajomego było tak, że po odpaleniu chodził chwile na podwyższonych obrotach, później spadały aż prawie zgasł i wracały do normalnych, i już później to nie występowało. Sprawdź przede wszystkim, czy regulator biegu jałowego działa i czy dobrze jest podłączony (z manualem można dojść do tego, przynajmniej ja kiedyś doszedłem). Można się pokusić o sprawdzenie, czy TPS jest dobrze ustawiony, chociaż jeżeli nikt go nie ruszał, to pewnie jest, ale przy dziwnych problemach trzeba szukać wszędzie.
Spalanie teraz masz rewelka jak na samca:) Ja niestety nie doszedłem do etapu wymiany pompy paliwa, tylko założyłem gaz, a teraz wsadziłem diesla:)
_________________ Nie ma za dużych kół, są tylko za słabe silniki, za szybkie przełożenia i za mało podcięte nadkola ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Maj 2013 Posty: 287 Skąd: TLW
Wysłany: 2014-02-13, 12:30
Widzisz, tak jak piszesz już robiłem i problemy z gaśnięciem nie występują jeżeli omijam regulator obrotów, ale za to wtedy wolne obroty mam powiedzmy na poziomie 2000/min.
W starym regulatorze miałem taką blaszke pęknięta więc kupiłem drugi i wymieniłem ale problemy nadal występują. I w sumie albo ten drugi też jest do dupy albo faktycznie coś z podpięciem, ale jest wszystko tak jak w manualu, tzn. mechanik tak twierdzi bo ja średnio takie tematy ogarniam.
Miczo,
Ten regulator działa na zasadzie zaworu sterowanego sygnałem pwm.
Istotne jest tzw. "duty cycle" które w położeniu środkowym powinno wynosić 50% (żeby był zakres regulacji w obie strony).
Jeżeli coś jest nie tak (lewe powietrze, zatkany wężyk, uszkodzony zaworek) to komputer starając się osiągnąć optimum, dobija w końcu do granicy regulacji.
Spróbuj zmierzyć "duty cycle" - jeżeli dobrze pamiętam, to w manualu była procedura
U mnie spalanie nadal wysokie i widać że go przelewa kopci na czarno jak diesel... Kolego gajowy kupiłeś ten czujnik jeśli tak to czy coś się zmieniło??? Odpinaliśmy dziś map sensor (koło aku na ścianie grodziowej przykręcony taki prostokątny z wtyczką i podciśnieniem które idzie do zielonego chyba czujnika który jest wkręcony od góry kolektora) I po jego odpięciu od razu przestawał tak dymić. Czy moze to być wina walniętego map sensora?? Kurde już nie wiem co sprawdzić Kopułka, palec, przewody, świece - nowe, EGR odłączony. Chyba w najbliższym czasie cały kolektor pójdzie na stół do czyszczenia...
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 274 Skąd: Wrocław/Zielona Góra
Wysłany: 2014-03-07, 10:48
Jeżeli odpinasz jakiś czujnik i zaaczyna świecić się check engine, to komp wtedy korzysta z jakiejś awaryjnej mapy paliwa. W tej kwestii najlepiej się wypowie kostuch. Ja bym w pierwszej kolejności sondę lamba sprawdził, jak nie jest droga, to profilaktycznie wymienił. W porównaniu do reszty czujników silnikowych często się psują, lub mają odchyłki w swojej pracy, co często skutkuje właśnie zwiększonym zużyciem paliwa. Sprawdzenie MAP sensora nie jest takie proste niestety... Obadaj sondę
_________________ Nie ma za dużych kół, są tylko za słabe silniki, za szybkie przełożenia i za mało podcięte nadkola ;)
Jeżeli odpinasz jakiś czujnik i zaaczyna świecić się check engine, to komp wtedy korzysta z jakiejś awaryjnej mapy paliwa. W tej kwestii najlepiej się wypowie kostuch. Ja bym w pierwszej kolejności sondę lamba sprawdził, jak nie jest droga, to profilaktycznie wymienił. W porównaniu do reszty czujników silnikowych często się psują, lub mają odchyłki w swojej pracy, co często skutkuje właśnie zwiększonym zużyciem paliwa. Sprawdzenie MAP sensora nie jest takie proste niestety... Obadaj sondę
Nawet awaryjna mapa jest na tyle sprawna, że auto pali jak smok ale nie dymi.
A MAP sensor bardzo łatwo sprawdzić - w manualu są podane wartości napięcia wyjściowego w funkcji (pod)ciśnienia. Podpina się pompkę z manometrem i patrzy na woltomierz. Prawdziwi fachowcy robią podciśnienie ssąc ustami
Sprawna lambda oczywiście też jest mile widziana przez ecu
sytuacja się wyjaśniła miałem źle podpięte podciśnienia... Po prawidłowym podłączeniu auto najpierw zaczęło falować obrotami 2000-1000-2000-1000 ale po pokonaniu ok 15km wszystko wróciło do normy tzn. obroty trzyma równiutko, nie przelewa go, nie dymi i może nawet spalanie spadło no i w końcu poczułem te 70 kuców sonda tez jest nowa Ale jednak wydaje mi się że ktoś majstrował przy czujniku w kolektorze ssącym bo mam inny niż kolega Kurian dzięki któremu wszystko wróciło do normy
Mój czujnik w czerwonym kółeczku i wtyczka do niego (chyba że ktoś tylko zalutował i przerobił wtyczke) a w zielonym u kolegi Kuriana
Nie chce mi się z tobą gadać... (jak powiedział Franz przez telefon)
Jakbyś spojrzał jednak do manuala, to byś wiedział że ten czujnik odpowiada tylko za położenie wskazówki temperatury na zegarach a komputer nic o nim nie wie.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 274 Skąd: Wrocław/Zielona Góra
Wysłany: 2014-03-07, 15:53
kostuch napisał/a:
droidboo napisał/a:
Jeżeli odpinasz jakiś czujnik i zaaczyna świecić się check engine, to komp wtedy korzysta z jakiejś awaryjnej mapy paliwa. W tej kwestii najlepiej się wypowie kostuch. Ja bym w pierwszej kolejności sondę lamba sprawdził, jak nie jest droga, to profilaktycznie wymienił. W porównaniu do reszty czujników silnikowych często się psują, lub mają odchyłki w swojej pracy, co często skutkuje właśnie zwiększonym zużyciem paliwa. Sprawdzenie MAP sensora nie jest takie proste niestety... Obadaj sondę
Nawet awaryjna mapa jest na tyle sprawna, że auto pali jak smok ale nie dymi.
A MAP sensor bardzo łatwo sprawdzić - w manualu są podane wartości napięcia wyjściowego w funkcji (pod)ciśnienia. Podpina się pompkę z manometrem i patrzy na woltomierz. Prawdziwi fachowcy robią podciśnienie ssąc ustami
Sprawna lambda oczywiście też jest mile widziana przez ecu
No słuchaj, musisz mieć woltomierz... sprawny, jakiś vakuometr... też sprawny... no i chociaż jedno płuco też sprawne... no i pamiętać o emerytach, więc trochu trudu w tym jest
_________________ Nie ma za dużych kół, są tylko za słabe silniki, za szybkie przełożenia i za mało podcięte nadkola ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum