Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Czy to może być wtryskiwacz benzyny?
miczo1 
zapaleniec



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 287
Skąd: TLW
Wysłany: 2014-01-31, 00:53   

Junior napisał/a:
odnośnie wymiany pompy dodam że trochę głupły obroty i po dodaniu gazu auto dusiło choc pompa działała. Wymieniłem na nową uspokoiły się i obroty i znikneło duszenie się. ;)

Wiesz co że mam podobnie więc to chyba dobry trop, jutro z rana zamówie nową pompe
 
     
Junior 
pomocnik mechanika



Pomógł: 3 razy
Wiek: 38
Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 418
Skąd: Gaszowice
Wysłany: 2014-01-31, 09:34   

zrób jeszcze jeden myk jak odpalisz auto to zaciśnij na chwilke wężyk z powrotu paliwa zaraz za gaźnikiem tak żeby zablokować przepływ i wtedy pompa powinna wytworzyć trochę większe ciśnienie i zobacz co się wtedy stanie ;)

[ Dodano: 2014-01-31, 09:36 ]
a najlepiej to zaopatrzyć sie w takie coś i wtedy wiadomo ile daje pompa http://allegro.pl/manomet...3928002054.html
 
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2014-01-31, 11:25   

Junior napisał/a:

a najlepiej to zaopatrzyć sie w takie coś i wtedy wiadomo ile daje pompa http://allegro.pl/manomet...3928002054.html


Junior,
Ale ten manometr to by się ze trzy razy musiał w kółko obrócić, żeby pokazać ciśnienie paliwa przy wtrysku :mrgreen:
 
     
miczo1 
zapaleniec



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 287
Skąd: TLW
Wysłany: 2014-01-31, 11:35   

Spoko to już mi mechanik zrobi bo ja mam dwie lewe ręce do takich rzeczy :)
 
     
droidboo 
zapaleniec
Zwany Miśkiem.



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 274
Skąd: Wrocław/Zielona Góra
Wysłany: 2014-01-31, 16:31   

Jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy. Sprawdź odpowietrzenie baku czy jest drożne, bo jeżeli tworzy się podciśnienie, to też może mieć to wpływ na pracę silnika.
 
     
miczo1 
zapaleniec



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 287
Skąd: TLW
Wysłany: 2014-02-02, 19:33   

Wymieniłem pompe, okazało się że dawała 8 bar :) teraz dałem 3 bary i wyjeździłem w weekend 2 zbiorniki wachy, spalanie spadło o jakieś 30% i silnik chodzi jak żyleta, aż mnie zatkało :) ale kurde ten spadek obrotów nadal mam. Sprawdze jeszcze sonde lambda bo się okazało że zapomnieli podmienić, a jak to nie pomoże to podciśnienia.Ale dzięki za to info z pompką bo auto naprawde nabrało wigoru i już nie pali 16l /100 ;)
 
     
Junior 
pomocnik mechanika



Pomógł: 3 razy
Wiek: 38
Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 418
Skąd: Gaszowice
Wysłany: 2014-02-04, 13:17   

Ty pokonałeś problem a teraz ja mam problem z większym spalaniem zrobiłem 100km na 17l :shock:
 
 
     
droidboo 
zapaleniec
Zwany Miśkiem.



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 274
Skąd: Wrocław/Zielona Góra
Wysłany: 2014-02-09, 22:08   

Cieszę się, że udało się ogarnąć temat z pompą paliwa. Napisz, jakie masz spalanie teraz i jak jeździ auto.
 
     
miczo1 
zapaleniec



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 287
Skąd: TLW
Wysłany: 2014-02-12, 09:01   

Wiesz co miałem spalanie na poziomie 15-17 litrów przy jeździe 50 km po mieśie króciótkie odcinki, 10 w terenie, 40km jaieś tam dłuższe dojazdy, spięte piasty cały czas. Teraz mam jakieś 10-12 ale auto sporo lepiej się zbiera, już od niższych obrotów się zbiera i ładnie wkręca. Ogólnie jestem zadowolony, mam jeszcze cały czas te problemy że czsami przygasa ale nie wymieniałem tych podciśnień jeszcze.
 
     
droidboo 
zapaleniec
Zwany Miśkiem.



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 274
Skąd: Wrocław/Zielona Góra
Wysłany: 2014-02-12, 16:59   

U znajomego było tak, że po odpaleniu chodził chwile na podwyższonych obrotach, później spadały aż prawie zgasł i wracały do normalnych, i już później to nie występowało. Sprawdź przede wszystkim, czy regulator biegu jałowego działa i czy dobrze jest podłączony (z manualem można dojść do tego, przynajmniej ja kiedyś doszedłem). Można się pokusić o sprawdzenie, czy TPS jest dobrze ustawiony, chociaż jeżeli nikt go nie ruszał, to pewnie jest, ale przy dziwnych problemach trzeba szukać wszędzie.

Spalanie teraz masz rewelka jak na samca:) Ja niestety nie doszedłem do etapu wymiany pompy paliwa, tylko założyłem gaz, a teraz wsadziłem diesla:)
_________________
Nie ma za dużych kół, są tylko za słabe silniki, za szybkie przełożenia i za mało podcięte nadkola ;)
 
     
miczo1 
zapaleniec



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 287
Skąd: TLW
Wysłany: 2014-02-13, 12:30   

Widzisz, tak jak piszesz już robiłem i problemy z gaśnięciem nie występują jeżeli omijam regulator obrotów, ale za to wtedy wolne obroty mam powiedzmy na poziomie 2000/min.
W starym regulatorze miałem taką blaszke pęknięta więc kupiłem drugi i wymieniłem ale problemy nadal występują. I w sumie albo ten drugi też jest do dupy albo faktycznie coś z podpięciem, ale jest wszystko tak jak w manualu, tzn. mechanik tak twierdzi bo ja średnio takie tematy ogarniam.
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2014-02-13, 16:25   

Miczo,
Ten regulator działa na zasadzie zaworu sterowanego sygnałem pwm.
Istotne jest tzw. "duty cycle" które w położeniu środkowym powinno wynosić 50% (żeby był zakres regulacji w obie strony).
Jeżeli coś jest nie tak (lewe powietrze, zatkany wężyk, uszkodzony zaworek) to komputer starając się osiągnąć optimum, dobija w końcu do granicy regulacji.
Spróbuj zmierzyć "duty cycle" - jeżeli dobrze pamiętam, to w manualu była procedura :-)
 
     
Junior 
pomocnik mechanika



Pomógł: 3 razy
Wiek: 38
Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 418
Skąd: Gaszowice
Wysłany: 2014-03-06, 02:11   

U mnie spalanie nadal wysokie i widać że go przelewa kopci na czarno jak diesel... Kolego gajowy kupiłeś ten czujnik jeśli tak to czy coś się zmieniło??? Odpinaliśmy dziś map sensor (koło aku na ścianie grodziowej przykręcony taki prostokątny z wtyczką i podciśnieniem które idzie do zielonego chyba czujnika który jest wkręcony od góry kolektora) I po jego odpięciu od razu przestawał tak dymić. Czy moze to być wina walniętego map sensora?? Kurde już nie wiem co sprawdzić :-( Kopułka, palec, przewody, świece - nowe, EGR odłączony. Chyba w najbliższym czasie cały kolektor pójdzie na stół do czyszczenia...
 
 
     
droidboo 
zapaleniec
Zwany Miśkiem.



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 274
Skąd: Wrocław/Zielona Góra
Wysłany: 2014-03-07, 10:48   

Jeżeli odpinasz jakiś czujnik i zaaczyna świecić się check engine, to komp wtedy korzysta z jakiejś awaryjnej mapy paliwa. W tej kwestii najlepiej się wypowie kostuch. Ja bym w pierwszej kolejności sondę lamba sprawdził, jak nie jest droga, to profilaktycznie wymienił. W porównaniu do reszty czujników silnikowych często się psują, lub mają odchyłki w swojej pracy, co często skutkuje właśnie zwiększonym zużyciem paliwa. Sprawdzenie MAP sensora nie jest takie proste niestety... Obadaj sondę
_________________
Nie ma za dużych kół, są tylko za słabe silniki, za szybkie przełożenia i za mało podcięte nadkola ;)
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2014-03-07, 11:51   

droidboo napisał/a:
Jeżeli odpinasz jakiś czujnik i zaaczyna świecić się check engine, to komp wtedy korzysta z jakiejś awaryjnej mapy paliwa. W tej kwestii najlepiej się wypowie kostuch. Ja bym w pierwszej kolejności sondę lamba sprawdził, jak nie jest droga, to profilaktycznie wymienił. W porównaniu do reszty czujników silnikowych często się psują, lub mają odchyłki w swojej pracy, co często skutkuje właśnie zwiększonym zużyciem paliwa. Sprawdzenie MAP sensora nie jest takie proste niestety... Obadaj sondę


Nawet awaryjna mapa jest na tyle sprawna, że auto pali jak smok ale nie dymi.
A MAP sensor bardzo łatwo sprawdzić - w manualu są podane wartości napięcia wyjściowego w funkcji (pod)ciśnienia. Podpina się pompkę z manometrem i patrzy na woltomierz. Prawdziwi fachowcy robią podciśnienie ssąc ustami :mrgreen:
Sprawna lambda oczywiście też jest mile widziana przez ecu :-)
 
     
Junior 
pomocnik mechanika



Pomógł: 3 razy
Wiek: 38
Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 418
Skąd: Gaszowice
Wysłany: 2014-03-07, 12:30   

sytuacja się wyjaśniła miałem źle podpięte podciśnienia... Po prawidłowym podłączeniu auto najpierw zaczęło falować obrotami 2000-1000-2000-1000 ale po pokonaniu ok 15km wszystko wróciło do normy tzn. obroty trzyma równiutko, nie przelewa go, nie dymi i może nawet spalanie spadło no i w końcu poczułem te 70 kuców :mrgreen: sonda tez jest nowa ;-) Ale jednak wydaje mi się że ktoś majstrował przy czujniku w kolektorze ssącym bo mam inny niż kolega Kurian dzięki któremu wszystko wróciło do normy :-P

Mój czujnik w czerwonym kółeczku i wtyczka do niego (chyba że ktoś tylko zalutował i przerobił wtyczke) a w zielonym u kolegi Kuriana

http://img46.imageshack.us/img46/1273/uxca.jpg
http://img191.imageshack.us/img191/7739/3jye.jpg
http://img822.imageshack.us/img822/4667/o2cw.jpg
 
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2014-03-07, 13:08   

Przyznaj się - korzystałeś z manuala? :D jeśli tak to 10% sukcesu to wkład Kostucha :D
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
Junior 
pomocnik mechanika



Pomógł: 3 razy
Wiek: 38
Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 418
Skąd: Gaszowice
Wysłany: 2014-03-07, 13:32   

0 manuala :mrgreen: manualna to była podmiana wezyków :lol:
 
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2014-03-07, 13:43   

Junior napisał/a:

Mój czujnik w czerwonym kółeczku i wtyczka do niego (chyba że ktoś tylko zalutował i przerobił wtyczke) a w zielonym u kolegi Kuriana

http://img46.imageshack.us/img46/1273/uxca.jpg
http://img191.imageshack.us/img191/7739/3jye.jpg
http://img822.imageshack.us/img822/4667/o2cw.jpg


Nie chce mi się z tobą gadać... (jak powiedział Franz przez telefon) :-P
Jakbyś spojrzał jednak do manuala, to byś wiedział że ten czujnik odpowiada tylko za położenie wskazówki temperatury na zegarach a komputer nic o nim nie wie.
 
     
droidboo 
zapaleniec
Zwany Miśkiem.



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 274
Skąd: Wrocław/Zielona Góra
Wysłany: 2014-03-07, 15:53   

kostuch napisał/a:
droidboo napisał/a:
Jeżeli odpinasz jakiś czujnik i zaaczyna świecić się check engine, to komp wtedy korzysta z jakiejś awaryjnej mapy paliwa. W tej kwestii najlepiej się wypowie kostuch. Ja bym w pierwszej kolejności sondę lamba sprawdził, jak nie jest droga, to profilaktycznie wymienił. W porównaniu do reszty czujników silnikowych często się psują, lub mają odchyłki w swojej pracy, co często skutkuje właśnie zwiększonym zużyciem paliwa. Sprawdzenie MAP sensora nie jest takie proste niestety... Obadaj sondę


Nawet awaryjna mapa jest na tyle sprawna, że auto pali jak smok ale nie dymi.
A MAP sensor bardzo łatwo sprawdzić - w manualu są podane wartości napięcia wyjściowego w funkcji (pod)ciśnienia. Podpina się pompkę z manometrem i patrzy na woltomierz. Prawdziwi fachowcy robią podciśnienie ssąc ustami :mrgreen:
Sprawna lambda oczywiście też jest mile widziana przez ecu :-)


No słuchaj, musisz mieć woltomierz... sprawny, jakiś vakuometr... też sprawny... no i chociaż jedno płuco też sprawne... no i pamiętać o emerytach, więc trochu trudu w tym jest :-P
_________________
Nie ma za dużych kół, są tylko za słabe silniki, za szybkie przełożenia i za mało podcięte nadkola ;)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.