Co do Twojego trzeciego prima
Praca buforowa to co innego niż praca cykliczna. Buforowo używa się np w ups a cyklicznie w wózku akumulatorowym.
Są aku żelowe dedykowane do jednych i drugich zastosowań.
Co więcej, w zależności od eksploatacji producenci sugerują inne napięcie ładowania, np:
przy pracy buforowej: 13,5 - 13,8 V (2,25 + 2,30 V/ogniwo).
przy pracy cyklicznej: 14,4 - 14,8 V (2,4 + 2,47 V/ogniwo).
Mam ja w innym aucie taki żel prawdziwy. Kupiony jakieś 13 lat temu za ciężki (jak na tamte czasy) pieniążek.
Kilka razy zabity na śmierć przez wyciągarki. Ładowany "na chama" przez alternator w aucie.
Do dzisiaj kręci kobylastą V8...
Widocznie Twoje aku to jakis ewenement. Moje żelówki pochodzą z lotniska, gdzie obsługują oświetlenie awaryjne (max 120 Ah) i co ileś tam czasu przepisy nakazują wymianę odgórnie. Po wymianie okazuje się, że nawet 2/3 na 10 są do dupy, choć mają 2 lata i były na ciągłym podtrzymaniu (czyli jak piszesz praca buforowa). Pozostałe wykazują sprawnośc na poziomie 70-80%, natomiast ostatnie dwa ponad 90 % sprawności... Może wiec Twój ma 7 żyć? Szczerze powiem, to co napisałeś nie zgadza mi się z tym, co do tej pory zdawało mi się, że wiem. NIe upieram się, że jedyna słuszna racja jest moja, ale i tak jestem zdziwiony ze u Ciebie to działa, choć według wszelkich prawideł - już nie powinno...
kostuch napisał/a:
Jakoś nie widzę różnicy pomiędzy ładowaniem akumulatora z prostownika a ładowaniem z alternatora.
Idąc tropem "do żelu tylko spec ładowarka" nie dało by się eksploatować takich akumulatorów w aucie.
Teraz w samcu mam AGM 100Ah dedykowanego do dużych UPS. Delikatnie podniosłem napięcie ładowania na alternatorze i prądu pod dostatkiem.
Ale przecież żelówek nie powinno się w aucie używać, o ile dobrze się orientuję... Z tego co mi wiadomo (moze czas sie doszkolić), ale nie mają one takiej sprawności prądowej, aby dać z siebie, porównywalny z kwasiakiem, prąd rozruchu. Pytanie na marginesie, czemu jeszcze zaden producent nie wyposaża swoich aut w te aku, skoro się nadają i tyle lat żyją?
kostuch napisał/a:
ps.
Ta ładowarka z linku ma funkcję ładowania AGM (czyli szklanego kwasiaka) a nie żelu...
Mam podobną made by Lidl za 60zł.
Ale przecież spełnia wymagania napięciowe dla ładowania żelu, a nie tylko AGM. Albo inaczej, czym według Ciebie powinno się ładować żel?
Co do ceny. Co tu porównywać, kazdy łyka to, co mu pasuje ;) wiec zamiast się tu licytowac, moze od razu zdejmijmy spodnie i pokażmy, kto ma większego - będzie prosciej Oczywiscie bez urazy prosze .
_________________ Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2014-01-31, 21:37
Arek napisał/a:
(...)moze od razu zdejmijmy spodnie i pokażmy, kto ma większego - będzie prosciej
Ja bym musiał, jeszcze rajstopy ściągać więc mi się nie opyla, chyba że "upał" zelżeje to możemy wrócić do tematu.
Pączek napisał/a:
jak ktoś by potrzebował akumulator nowy to mogę po zniżkach z IC załatwić odbiór w najbliższym punkcie
Popełniłem PW. Jakbyś się mógł odnieść to byłbym zobowiązany, z tym że jutro rano odbieram jakieś tam inne aku, więc sprawa aktualna co najwyżej do godz. 7:00. Z góry dziękuję za zainteresowanie tematem.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
jestem zdziwiony ze u Ciebie to działa, choć według wszelkich prawideł - już nie powinno...
Ale przecież żelówek nie powinno się w aucie używać, o ile dobrze się orientuję... Z tego co mi wiadomo (moze czas sie doszkolić), ale nie mają one takiej sprawności prądowej, aby dać z siebie, porównywalny z kwasiakiem, prąd rozruchu. Pytanie na marginesie, czemu jeszcze zaden producent nie wyposaża swoich aut w te aku, skoro się nadają i tyle lat żyją?
Ale przecież spełnia wymagania napięciowe dla ładowania żelu, a nie tylko AGM. Albo inaczej, czym według Ciebie powinno się ładować żel?
Co do ceny. Co tu porównywać, kazdy łyka to, co mu pasuje ;) wiec zamiast się tu licytowac, moze od razu zdejmijmy spodnie i pokażmy, kto ma większego - będzie prosciej Oczywiscie bez urazy prosze .
Też jestem zdziwiony że ten mój akumulator jeszcze żyje. Powinien od jakichś 8 lat nie istnieć...
Żelówki nie znajdziesz w autach, bo są za drogie. W dzisiejszych czasach każdy producent patrzy gdzie przykutwić dziesięć centów na wyposażeniu.
A ładować czymkolwiek co zapewnia wymagane parametry (dlatego podniosłem sobie napięcie na alternatorze o około 0,5V żeby trafić w zakres "cykliczny".
Jeżeli Twoja ładowarka na tym samym programie ładuje AGM i żel, a jednocześnie nie ma przeciwwskazań do stosowania AGM w autach (np optima) to logicznie rzecz biorąc alternator tak samo potraktuje AGM i żel.
A poza tym się nie licytuję kto ma lepszą ładowarkę. Chciałbym mieć ctek'a ale religia mi zabrania wydać tyle kasy na coś niewiele lepszego niż ta lidlowska
Dokładając jeszcze trochę, można pomyśleć o zmontowaniu sobie zestawu ogniw litowo-jonowych które zostawiają żele daleko z tyłu.
No pewnie własnie dlatego producenci ładują proste kwasiaki ;)
kostuch napisał/a:
Jeżeli Twoja ładowarka na tym samym programie ładuje AGM i żel, a jednocześnie nie ma przeciwwskazań do stosowania AGM w autach (np optima) to logicznie rzecz biorąc alternator tak samo potraktuje AGM i żel.
Brzmi kurna logicznie...
kostuch napisał/a:
Dokładając jeszcze trochę, można pomyśleć o zmontowaniu sobie zestawu ogniw litowo-jonowych które zostawiają żele daleko z tyłu.
Aż wole nie wiedzieć, ile by to kosztowało Hmmm, a moze takie baterie z Priusa dałoby się zaadoptowac?:) Tam chyba siedzi NimH? Zestaw na pakę i mamy Samca Hybryde
_________________ Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Moze to i "na czarne' sie nadaje. Kilka konstrukcji fabrycznych w końcu jeździ, ale elektrykiem w teren? Ostatnio na tefałen turbo był test elekryków. Po bułki i pod gimbaze po dzieciaki to się to moze nadaje, ale zasiegi raczej skromne, a po włączeniu klimy,świateł i radia spadały nawet o połowę :( No i gdzie to "tankować"?
_________________ Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.
LR już szykuje defendera na prąd. Będzie bardzo ofrołdowy...
A takie aku z hybrydy bardzo chętnie bym przytulił. Jakoś na szrotach ich nie widać.
A dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają. Promocja: http://www.mc-sklep.pl/lp...nego-p-465.html
Jak chcesz, to mogę zeskanowac artykuł. sobie poczytasz. :P
Dziękuję, ale wolę zapach spalin ;) Mnie tam jakoś elektryki nie ciągną...
kostuch napisał/a:
A takie aku z hybrydy bardzo chętnie bym przytulił. Jakoś na szrotach ich nie widać.
Moge popytać. Ostatnio były dwie baterie do sprzedania. Znajomy bujał się z tym jakiś czas, zanim to puscił Ale czy znow mówimy o tym samym? Ta bateria siedzi z tyłu, za fotelami - o tej mówimy?
_________________ Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.
SamNaSam nie wiem jak to jest ja jestem zadowolony z centry mam 77ah czesto wyciagam sie wyciagarka- juz drugi rok, mam w obu autach, mialem wczesniej tez i wytrzymal kupe lat- nie 2 lata ktore brat kupil w markecia za jakis aku
takze Panie nie ma regul, no nie ma, choc bosh - to przeciez firma i basta , choc bywaja napewno przypadki ze i bosh padnie
ze robione w chinach to nic nie szkodzi-technologia przeciez nie rozni sie od produkcji w rodzimym kraju tylko robia male chinskie raczki bo wiadomo - robocizna..
_________________ mój pepe
wyciagara 4mad, silnik 1.9d, lift budy, kinetyk, opony kumho kl 71 235/75/15, reduktor 4.16, rewolwery, lovellsy hd ,blokada LR1530,
wspomaganie kierownicy-w planach arb na przodzie, błysk w oczach..
Wiek: 49 Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 211 Skąd: Okolice Warszawy
Wysłany: 2014-02-01, 11:24
No to jak już o cenach to ogłaszam promocje na akumulatory z oferty IC i motointegrator nowe z gwarancją ceny na PW promocja obejmuje wszystkie modele OPTIMA również
Moge popytać. Ostatnio były dwie baterie do sprzedania. Znajomy bujał się z tym jakiś czas, zanim to puscił Ale czy znow mówimy o tym samym? Ta bateria siedzi z tyłu, za fotelami - o tej mówimy?
Nie wiem czy o tej mówimy. W życiu nawet nie siedziałem w elektrowozie
Przypuszczam że jest tam cały zespół baterii a nie jedna kostka.
Jakbyś coś wiedział na ten temat, to daj znać.
Moge popytać. Ostatnio były dwie baterie do sprzedania. Znajomy bujał się z tym jakiś czas, zanim to puscił Ale czy znow mówimy o tym samym? Ta bateria siedzi z tyłu, za fotelami - o tej mówimy?
Nie wiem czy o tej mówimy. W życiu nawet nie siedziałem w elektrowozie
Przypuszczam że jest tam cały zespół baterii a nie jedna kostka.
Jakbyś coś wiedział na ten temat, to daj znać.
Dokładnie, jest to cały zespół baterii.
Pw w temacie leci do Ciebie.
_________________ Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.
To musi być zespól baterii bo napięcia w instalacji hybryd czy elektryków to 200-400V prądu stałego. Zresztą dlatego strażacy nie chcą gasić takich cud bo boją się porażenia.
Zresztą przy 50kW taki silnik musiał być zasilany 4166A przy 12V to przewody to były przekroju szyny kolejowej wykonanej z miedzi. a przy 250V to już 200A to tyle co wyciągarka, i łatwiej taki prąd wysterować.
Ale elektryk do błota, to same problemy wszytko hermetyczne, generalnie nie widzę tego.
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Ale elektryk do błota, to same problemy wszytko hermetyczne, generalnie nie widzę tego.
Spokojnie, nikt nie zamierza robić samca o napędzie elektrycznym
Przyznasz jednak że źródło prądu o połowę lżejsze od klasycznych akumulatoorów i o lepszych parametrach prądowych byłoby nie do pogardzenia?
Ale elektryk do błota, to same problemy wszytko hermetyczne, generalnie nie widzę tego.
Spokojnie, nikt nie zamierza robić samca o napędzie elektrycznym
Przyznasz jednak że źródło prądu o połowę lżejsze od klasycznych akumulatoorów i o lepszych parametrach prądowych byłoby nie do pogardzenia?
Gdzie już widziałem
_________________ yahoo33,
Samurai 1.6 16v - twinpower ;), Spring by Krzykku. Simex 31x10.5r15 Mosty 5.125, LR tył.
Przyznasz jednak że źródło prądu o połowę lżejsze od klasycznych akumulatoorów i o lepszych parametrach prądowych byłoby nie do pogardzenia?
Tak to jest bez dyskusji, ale wymagało by sporo elektroniki do prawidłowej pracy :), ograniczenie napięcia rozładowania i to bardzo precyzyjne które by odcinało odbiorniki, ograniczenie napięcia ładowania, i precyzyjny pomiar temperatury samego ogniwa bo to grozi wybuchem.
Ogniwo lekkie ale bardzo kapryśne, każdy modelarz Ci to powie :) :) :) A i jeszcze bardzo wybuchowe-uszkodzenie obudowy i akumulator zamienia się w kule ognia o bardzo wysokiej temperaturze. Nie jeden helikopter, i samolot spłoną w mgnieniu oka po niefortunnym lądowaniu.
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum