Pomógł: 5 razy Wiek: 40 Dołączył: 19 Sie 2010 Posty: 782 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2010-08-19, 09:31 Pomoc przy naprawie mostu
Składałem most w Samuraju i jest to szeroki most i teraz mam pytanie z jaka siła trzeba dokrecic srubę ta co wychodzi z gruszki i obraca wałem napedowym bo wiem ze nie moze byc za mocno i tez nie moze byc za slabo :? bo wiem ze to sie dokręca kluczem dynamometryczny
Pomógł: 5 razy Wiek: 40 Dołączył: 19 Sie 2010 Posty: 782 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2010-08-30, 09:43
No dlatego sie zarejestrowalem na tej stronie bo widze ze duzo jest tu ciekawych informacji i jak sie poprosi o pomoc to zawsze ktos pomoze bo wszystkiego nie mozna wiedziec
Pomógł: 1 raz Wiek: 50 Dołączył: 20 Lis 2009 Posty: 79 Skąd: Gałków Duży
Wysłany: 2010-09-01, 20:27
Witam.Ja to przerabiałem osobiście,bo mój dyfer jest już wiekowy więc musiałem planować tuleję centrującą między łożyskami żeby skasować luz na wałku ataku.Co do dokręcania nakrętki to "na chama"przez rurę3/4 cala o długości 70 cm-tylko dobrze zaklepać chyba że masz nakrętki samokontrujące ;).Tylko wał przykręcać i w teren:):):)
_________________ Suzuki SJ 413 wysoki-+15 cm(SPOA i wieszaki),szeroki-+30 cm(przespawane felgi)lift+winda 8000lbs
"Gdzie diabeł nie może tam Samuraja pośle"
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 274 Skąd: Wrocław/Zielona Góra
Wysłany: 2014-03-18, 18:04
dudi napisał/a:
witam panowie co z ta tulejka rozprężną dawać nową jak tak to gdzie kupić?
Tak jak napisano wyżej w Polsce jest to drogie. Jeżeli przez ostatnie pół roku nie rozpinałeś ataku co drugi weekend, to złóż z tą co masz i zobacz, czy da się normalnie spiąć łożyska. Ja u siebie kilka razy rozbierałem dyfer i nie zauważyłem żadnych akustycznych różnic w użytkowaniu mostu, łożyska dało się spiąć bez problemu.
_________________ Nie ma za dużych kół, są tylko za słabe silniki, za szybkie przełożenia i za mało podcięte nadkola ;)
Tulejka kosztuje 109zł. Czasem da się starą zreanimować, ale nie zawsze.
Metody z dokręcaniem rurą "na chama", to się nadają ale do warsztatu Cytryna i Gumiaka. Na pewno nie będzie zgodnie ze sztuką
[ Dodano: 2014-03-18, 20:25 ]
[quote="droidboo"]
dudi napisał/a:
to złóż z tą co masz i zobacz, czy da się normalnie spiąć łożyska.
Nie szkoda roboty, żeby składać i sprawdzać jak będzie? Potem znowu rozbierać i poprawiać?
W manualu jest cała procedura opisana krok po kroku i jeśli się ją przejdzie to musi być dobrze. Jeśli uzębienie jest zbyt zużyte to nie będzie dało się ustawić luzu wg procedury
_________________ Jimny M16A
Samurai 1,6 TD odszedł
[quote="KSikorski"]Tulejka kosztuje 109zł. Czasem da się starą zreanimować, ale nie zawsze.
Metody z dokręcaniem rurą "na chama", to się nadają ale do warsztatu Cytryna i Gumiaka. Na pewno nie będzie zgodnie ze sztuką
[ Dodano: 2014-03-18, 20:25 ]
droidboo napisał/a:
dudi napisał/a:
to złóż z tą co masz i zobacz, czy da się normalnie spiąć łożyska.
Nie szkoda roboty, żeby składać i sprawdzać jak będzie? Potem znowu rozbierać i poprawiać?
W manualu jest cała procedura opisana krok po kroku i jeśli się ją przejdzie to musi być dobrze. Jeśli uzębienie jest zbyt zużyte to nie będzie dało się ustawić luzu wg procedury
rura 3/4 70cm jest prawie jak klucz dynamo... jak się zaczyna giąć to znaczy ze trzeba przestać dokrecać
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 274 Skąd: Wrocław/Zielona Góra
Wysłany: 2014-03-18, 23:22
Jak można zreanimować taką tuleję? Ona powinna się odkształcać sprężyście. Jeżeli nie jest przeciągnięta, to powinna być dobra. Wkładasz atak w główkę i spinasz z wagą łożyska. Stówka za nową to jeszcze nie tak najtragiczniej, ale jak stara dobra...
_________________ Nie ma za dużych kół, są tylko za słabe silniki, za szybkie przełożenia i za mało podcięte nadkola ;)
Można zreanimować w imadle ;) ściskając tuleje równomiernie i mierząc ile się wydłużyła.
Ja ścisnąłem tak, żeby wydłużyła się 1mm. No i skręcanie nie na chama tylko trzeba mierzyć, z jakim oporem kręci się wałek.
KSikorski już pisał wszystko jest jasno opisane w manualu. Choć 20 letniego dyfra nie złożysz już jak orginału ; )
_________________ yahoo33,
Samurai 1.6 16v - twinpower ;), Spring by Krzykku. Simex 31x10.5r15 Mosty 5.125, LR tył.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 274 Skąd: Wrocław/Zielona Góra
Wysłany: 2014-03-19, 10:18
yahoo33 napisał/a:
Można zreanimować w imadle ;) ściskając tuleje równomiernie i mierząc ile się wydłużyła.
Ja ścisnąłem tak, żeby wydłużyła się 1mm. No i skręcanie nie na chama tylko trzeba mierzyć, z jakim oporem kręci się wałek.
KSikorski już pisał wszystko jest jasno opisane w manualu. Choć 20 letniego dyfra nie złożysz już jak orginału ; )
Dyfra nie złożysz jak fabryka oczywiście:) ale ja tak bym sobie raczej nie reanimował tulei, bo ona musi być symetryczna, żeby prężyła łożyska z którejś strony bardziej, poza tym jej końce muszą być względem siebie równoległe:)
Gdzie można ją kupić za 109zł, jakiś namiar? Czeka mnie niedługo wymiana przełożeń, to taka wiedza może się przydać :)
Fajnie mają w stanach, bo tam takie części, to w każdym kiosku można kupić i za na prawdę normalne pieniądze
_________________ Nie ma za dużych kół, są tylko za słabe silniki, za szybkie przełożenia i za mało podcięte nadkola ;)
Tak czytam i czytam i nie mogę uwierzyć w jaki sposób regenerujecie dyferencjały. Tmi sposobami to tylko wyrzucone pieniądze w błoto, a i czasu szkoda.
Tuleja musi być nowa za każdym razem!!! Dokręcanie na "pałę" to porażka. Żeby to dobrze ustawić wałek musi zacząć się obracać pod odpowiednią siłą. Potem trzeba wyregulować luz między zębami, sprawdzić odcisk itp, itd, a i jeżeli jeździłeś z wywalonymi łożyskami ataku może być tak że nie będziesz w stanie tego dobrze ustawić żeby most byl cichy.
Oddaj to do kogoś kto się zajmuje regeneracją dyfrów albo tańsza opcja kup inny
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum