Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 09 Mar 2013 Posty: 270 Skąd: Lwówek Śląski
Wysłany: 2015-01-24, 00:05 łożyska wałka ataku
Witam,
wymieniał ktoś może łożyska wałka ataku w samuraiu? na stronie danielsa podobno po 50zł/szt w rzeczywistości nie dość że dużo drożej to łożysko 30307 w moim przypadku jest nie do dostatnia już ponad 2 tyg szukam po hurtowniach i wszędzie wymiar zewnętrznego pierścienia to 15 albo 18mm - moje łożysko ma 16mm - cena aso 360zł/szt, czyli dla mnie nieosiągalne tym bardziej że wymieniam w przednim i tylnym moście. Gdyby ktoś wiedział jak wybrnąć z tej sytuacji to proszę o odp - ja już myślę co raz poważniej żeby zostawić moje stare ale podobno warto zmieniać obydwa,
p.s.
drugie łożysko 30306 - bez problemu do dostania ok 60zł/szt.
tuleja rozprężna - wszędzie 110zł
30307 ma rozmiar pierścienia zewnętrznego 18 mm, 31307 ma 15 mm. Więc to łożysko jest jakieś inne skoro ma 16mm, w katalogach takich łożysk nie ma, a przynajmniej ja nie znalazłem. Zadzwoń do Albeco, może coś wymyślą.
Ja wymieniałem bez problemu u mnie podeszły 30306 i 30307 odpowiednio 60 i 50 zł Timken-a tuleja fakt 110 tylko oryginał i jeszcze uszczelniacz ja założyłem corteco 19027779 koszt 15 zł.
Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 09 Mar 2013 Posty: 270 Skąd: Lwówek Śląski
Wysłany: 2015-01-24, 21:23
dzwoniłem, pisałem - nikt nie ma 16mm. albeco ani stożek u mnie w okolicy też hurtownie nie maja. wszędzie albo 18 albo 15mm. Aksag - nie pamiętasz przypadkiem jakie zakładałeś czy 15 czy 18mm 30307?
dzwoniłem, pisałem - nikt nie ma 16mm. albeco ani stożek u mnie w okolicy też hurtownie nie maja. wszędzie albo 18 albo 15mm. Aksag - nie pamiętasz przypadkiem jakie zakładałeś czy 15 czy 18mm 30307?
A jakie ma znaczenie jaką wysokość ma zewnętrzna bieżnia?
Jeżeli łożysko ma odpowiednią całkowitą wysokość, to wymiar ten nie powinien mieć znaczenia. Jeżeli dobrze pamiętam, wbija się bieżnię w obudowę i nic z nią nie koliduje.
Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 09 Mar 2013 Posty: 270 Skąd: Lwówek Śląski
Wysłany: 2015-01-25, 00:59
nigdy tego nie robiłem stąd nie będę się sprzeczał. po prostu wyprasowałem 16mm i dokładnie takie samo łożysko chciałem zamontować - bo jak wiadomo to nie piasta czy wał tylko dyferencjał a wymiary łożyska w tym przypadku mają największe znaczenie.
Możliwe, że masz rację kostuch tylko czy rzeczywiście tak jest - muszę sprawdzić, bo po co byłyby 2 wersję w katalogach 18 i 15mm?! zakładając że nie ma to znaczenia to które wybrać 15 czy 18? 18-większa powierzchnia/wytrzymałość na chłopski rozum.
Według mnie - laika w temacie - to sprawa jest bardziej skomplikowana, bo szerokość/wysokość zewnętrznego pierscienia warunkuje odległość całego łożyska względem obudowy - możliwe, że się myle, nie znam konstrukcji tych łożyska ale tak na logikę.
Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 09 Mar 2013 Posty: 270 Skąd: Lwówek Śląski
Wysłany: 2015-01-25, 22:35
dzięki zed111
[ Dodano: 2015-01-27, 12:00 ]
na suzuki-części.pl - łożysko 30307, które standardowo sprzedają do ataku ma szerokość pierścienia zew 18mm i chyba takie też zamówie
Pomógł: 2 razy Wiek: 45 Dołączył: 11 Sie 2014 Posty: 198 Skąd: Szklarska Poręba
Wysłany: 2015-02-15, 11:18
Wtrącę się co nieco.
Jako że w moim Samim dyfer coś zaczął huczeć (przy zwalnianiu), a wczoraj były Walentynki, postanowiłem zrobić nam prezent i zabrałem się za niego.
Od razu przy odkręcaniu wału zauważyłem DUŻY luz na wałku. Wykręciłem i rozkręciłem cały most, główka na stół i co? i nic! spodziewałem się przynajmniej zużytych łożysk, lecz po skręceniu wałka ataku kręci się on lekko i cicho i nie ma żadnych luzów. Wcześniejszy luz wałka najprawdopodobniej spowodowany był poluzowaną nakrętką. Teraz pytanie, czy to możliwe, by przy tak dużym luzie żadne z łożysk nie dostało po d..konstrukcji? Ufać, że skoro wałek ładnie się kręci to po złożeniu też będzie cisza?
Dodam jeszcze,że tuleja rozprężna ma 55,2mm, czy ona mogła wpłynąć na poluzowanie nakrętki?
Czy dobrze kombinuję, że wymiana samej tulei załatwi sprawę?
A, dodam jeszcze, że na korku spustu oleju był ładny jeżyk opiłków, czy to opiłki z tej tulei? (pozostałe elementy wyglądają idealnie - choć nie zaglądałem do satelit - tam wydaje się być wszystko git)
I jeszcze jedna dziwna rzecz, po zaciśnięciu wężyka i odkręceniu przewodów hamulcowych nie wypłynęło z nich zupełnie nic - a przecież Sami hamował,
co się mogło stać z płynem?
Pomógł: 2 razy Wiek: 45 Dołączył: 11 Sie 2014 Posty: 198 Skąd: Szklarska Poręba
Wysłany: 2015-02-15, 19:45
Wszystkie ząbki wyglądają pięknie jak po ortodoncie,pomijam satelity, bo tam jeszcze nie zajrzałem, jedynie tuleja krótsza od nówki, no ale ona raczej sprasowana niż spiłowana. Mówisz o luzie wałek-talerz?
_________________ Taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę.
Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 09 Mar 2013 Posty: 270 Skąd: Lwówek Śląski
Wysłany: 2015-02-15, 22:15
tak luz międzyzębny talerz-atak. nie musi być widać bo potrafią się na gładko zeszlifować i wyglądać pozornie w porządku. tuleja moja w działających 100% sprawnych dyfrach miała 55,5 mm - nowa ma 57,14 bodajże. problem dyfrem polega na tym że pozornie wszystko ok a pod obciązeniem wychodzi co go boli
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum