[Ari]

Cześć

Wiem, pewnie powiecie, że wydziwiam, ale może przypadkiem coś z tego będzie

Tylny most mam wąski z oryginalną blokadą i dystansem 50mm. Z przodu zaś szeroki.

W prawdzie ta konfiguracja się sprawdza ale zdaję sobie sprawę, że łożyska w tylnym mają sporą odległość do koła przez co mogą za jakiś/niedługi czas odmówić posłuszeństwa.

By im pomóc pomyślałem o takim rozwiązaniu:

Wstawić półośki od szerokiego mostu.
W ,,odpowiednim" miejscu uciąć pochwę postu.
W dodatkowo zakupionej pochwie mostu szerokiego uciąć w ,, tym samum miejscu" jednak pozostawiając więcej o stosowne 5cm na stronę.
Wówczas zespawać wymagane elementy.
Dodatkowo można od razu zrobić wzmocnienie mostu.

Ewentualnie wykorzystać całą pochwę szerokiego mostu kombinując z okienkiem dla włącznika blokady mostu.

Co o tym sądzicie.

Acha, BŁAGAM - nie podajcie w tym temacie rozwiązań z innymi dobrymi mostami jak np. od Vitary, Toyoty, Patrola itp. Po prostu skoncentrujcie się na podanym przeze mnie moście.


Dziękuję i pozdrawiam

[Didymos]

Samo przełożenie blokady to pikuś, nawet da się to zrobić prościej niż spawając pochwę z kawałków, ale jest jeden problem, który ciężko przeskoczyć - przedłużenie frezu pod przesuwkę na oryginalnej półosi z szerokiego mostu jest w zasadzie niemożliwe, bo nie ma z czego frezować.
Oczywiście można dorobić nowe półosie na zamówienie, ale zdecydowanie taniej wyjdzie zmieniać częściej tylne łożyska

[Ari]

Dziękuję za podpowiedź.

Okazuje się, że tak jak mówisz, pozostawienie stanu obecnego, ewentualnie w przypływie chwili, zrobienie odciążenia mostów z wyznaczeniem długości na dany moment.

No to szybko temat zamykamy.

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.

[jeżu]

Nie poszerzaj auta, załóż z przodu felgi trójkąty normalnie a z tyłu odwrócone. Szerokość przodu z tyłem w miarę się wyrówna i łożysk nie będziesz nadmiernie eksploatował.

[Ari]

Dziękuję za podpowiedź

Wszystkie felgi mam na -25ET

Pozdrawiam