Wysłany: 2016-04-01, 15:19 Jak zamontować sprężyny i radiusy do wąskiego mostu
Witam.
Będe niebawem przerabiał zawieszenie w swoim sj 413 z 86r i mam pytanie do zacnego grona forumowych kolegów jak zamontować sprężyny i radiusy z land rowera do wąskich mostów. Czytam i czytam i wszędzie są info o szerokich mostach chyba ze coś przeoczyłem ale... Chodzi o to że w szerokich mostach jest wizualnie więcej miejsca na montaż sprężyny obok ramy a jak to mądrze zrobic gdy ma się wąskie mosty? Jakich użyć sprężyn? Proszę o wskazówki
_________________ Serwis maszyn budowlanych , badania i konserwacja UDT wózków jezdniowych i podestów.
nie wiem czy to takie bez sensu - być może... ale węższy most to krótsze półosie czyli wydaje mi się że ciężej je będzie urwać poza tym takie mam i na razie takie zostaną. Przerabiał ktoś taki temat co by sprężynę upchnąć do samca z wąskim mostem??? bo nie wydaje mi się żebym był pionierem i odkrywał ameryke chcąc to zrobić.
Zdaję sobie sprawę że szersze mosty to stabilniejsze auto i łatwiej sprężynę zrobić ale jak już pisałem mam wąskie w zaje...m stanie i zostaną.
Proszę o pomoc jak ktoś już przerabiał temat.
_________________ Serwis maszyn budowlanych , badania i konserwacja UDT wózków jezdniowych i podestów.
Będę obserwował temat bo niebawem wstawiam podobny zestaw u siebie.
Oczywiście podzielę się uwagami.
Na ten moment nie martwiłem się ilością miejsca.
Z tego co jednak kojarzę są różnice w ramie jeśli chodzi o szeroki a wąski most - warto sprawdzić czym się różnią.
_________________ Arek
Życie jest jak muzyka.
Przestrzeń między nutami jest ważna jak nuty.
Chodzi o to że wąski most jest o 10cm węższy czyli po 5 cm na stronę co daje właśnie te 5 cm więcej na zamontowanie gniazd sprężyn i umieszczenie tego normalnie po zewnętrznej stronie ramy. Nie mierzyłem tego super dokładnie ale wydaje mi się że może być problem w wąskim moście z montażem gniazd sprężyn na zewnątrz ramy i tu moje pytanie czy ktoś montował sprężyny pod ramą jak tak to z jakiego samochodu żeby wysokość była w porównaniu z serią sensownie i rozsądnie podniesiona i żeby nie trzeba było do samca wchodzić po drabinie.
_________________ Serwis maszyn budowlanych , badania i konserwacja UDT wózków jezdniowych i podestów.
Pomógł: 15 razy Wiek: 46 Dołączył: 18 Cze 2011 Posty: 663 Skąd: Powiat Żyrardów
Wysłany: 2016-04-02, 14:25
Ja u siebie na przodzie założyłem tylne od opla corsy (takie małe beczółki) weszły między ramę a most.... ale dokładałem je do resorów, same na pewno będą za miękkie. Wiem, że w którymś z nowszych passatów na tyle są właśnie takie beczółki małe montowane.
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2016-04-02, 16:12
Jak chcesz upychać pod ramę, to tak jak napisał Dany, raczej takie o beczułkowatym kształcie, np. tylne z passta b5 itp.
Beczułki są z reguły krótsze od walcowych, a jednocześnie wystarczająco sztywne, mega skoku zawieszenia nie ma się co spodziewać, ale przynajmniej fura nie wyliftuje się pod niebiosa.
zbiornik nie jest problemem... ale jak wyglądała by stabilność auta??? ewentualnie zobaczyć jak by to wyszło i amory dać po zewnętrznej str. ramy i może nawet by działało heh ale wygląd +1000 punktów do lansu
_________________ Serwis maszyn budowlanych , badania i konserwacja UDT wózków jezdniowych i podestów.
Im sprężyny bliżej środka tym autem będzie bardziej bujać. O ile może na szose nie jest to aż tak problematyczne to do terenu bym się raczej nie zdecydował bo będzie bok za bokiem przy trawersach - tak myślę.
w tym linku zapożyczonym nie wiadomo skąd wydaje mi się że koleś ma zrobione mcpersony i to na wąskich mostach wyglądają na nieco pod kątem szerzej przy ramie węziej na moście ale pomysł jest
_________________ Serwis maszyn budowlanych , badania i konserwacja UDT wózków jezdniowych i podestów.
Im sprężyny bliżej środka tym autem będzie bardziej bujać. O ile może na szose nie jest to aż tak problematyczne to do terenu bym się raczej nie zdecydował bo będzie bok za bokiem przy trawersach - tak myślę.
Niby tak, ale też będzie się lepiej krzyżować.
Po przemyśleniu-sprężyny musiałby by być na tyle twarde, że przy poprzecznych nierównościach o plomby w zębach trza by się martwić.
Się jeszcze zastanawiam czy nie widziałem takiego patentu w jakiejś suzuce na mostach toyki, ale może pamięć mnie już zawodzi i to amory były wewnątrz (?)
Też myslałem o takim rozwiązaniu, ale wydaje mi się że wykrzyż będzie mniejszy niz na resorach. A po drugie mam tarcze i zaciski z tyłu i nie zmieszczą się
_________________ NIE JEDŹ SZYBCIEJ NIŻ TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ POTRAFI LATAĆ
http://www.terenowo.pl/ex...u%C5%82ce.html# zdejcie nr 47 jest samiec kolesia z wioski na waskich mostach dystans po 3cm na koło |+ fele z jeb...m ET- .przód o ile sie nie myle to spring z accorda tył + amorki z zukiety . tył felicja + amory gaziaki z jakiejs renówki . mocowania sprezyn przód tył dane normalnie od zewnatrz . z tyułu metrowe wahacze przy ramie zakonczone głowkami z c360 most tulejki z resora zuk. wykrzyz ma taki ze musiał ograniczyc pasami bo sprezyna z gniazda wyskakiwała
czyli się da :) cieszy mnie to silnie. Więc będą przymiarki. Mam graty do zawieszenia kolego Silasa u siebie więc zrzucę koła na froncie i sprawdzę co i jak by mogło iść. Foty dodam jak się nauczę je tu wklejać :D
_________________ Serwis maszyn budowlanych , badania i konserwacja UDT wózków jezdniowych i podestów.
radiusy będziemy i w jednym i w drugim samcu dawać tylko na przód. tył home made wahacz + stary dobry sierżant. no chyba że romano vel łukasz rr już se inaczej to wymyślił? :)
_________________ W Czarnobylu wiosna... Trawka się czerwieni, a ptaszki wesoło podszczekują...
Kto by przypuszczał, że po tylu latach posiadania samochodu będę miał w końcu taki do którego większość części da się kupić w Castoramie :D
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum