Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Jak zabezpieczyć tylne miedziane przewody hamulcowe ?
thomsong 
świeżak


Wiek: 44
Dołączył: 18 Sty 2016
Posty: 5
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2016-05-26, 22:54   Jak zabezpieczyć tylne miedziane przewody hamulcowe ?

Witam,
parę dni temu pokonując głębokie koleiny, niefortunnie naciągnął się tylni przewód miedziany hamulcowy (Santana). Próbując go odgiąć do pierwotnego położenia, układ rozszczelnił się (na szczęście było już to w garażu).
I tu rodzi się pytanie - jak zabezpieczyć przed ponownym naciągnięciem, czy też nawet przerwaniem te przewody hamulcowe?
Czy ktoś z Was znalazł na to sposób? Ich położenie nie jest zbyt dobre, wręcz można stwierdzić, że taka sytuacja znów może się powtórzyć.

Pozdrawiam,
Tomek
 
     
jeżu 
zapaleniec



Pomógł: 2 razy
Wiek: 42
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 348
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2016-05-27, 11:12   

Jak i tak musisz zmienić przewód to poprowadź go inaczej.
_________________
Samurai ,89,1,6td, Lockright, Silverstone Extreme
31/10,5r15
 
     
Wikingc1 
rozgadany



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 01 Kwi 2014
Posty: 81
Skąd: Czechowice-Dziedzice
Wysłany: 2016-05-27, 11:59   

Najlepiej kup sobie praskę do robienia przewodów, zrób sobie nowe miedziane (są dużo elastyczniejsze od stalowych i można je giąć, nic nie pęka) i poprowadź tak jak według Ciebie najbezpieczniej. Poprzykręcaj co jakieś 25cm jakimiś uchwytami i staraj się jak najbardziej przytulić do mostu wtedy "na pewno"(nic nie jest na pewno ;-) ) nie powtórzy się taka sytuacja.
 
     
Tanto 
mechanik



Pomógł: 7 razy
Wiek: 54
Dołączył: 15 Wrz 2011
Posty: 667
Wysłany: 2016-05-27, 15:47   

Wikingc1 napisał/a:
zrób sobie nowe miedziane (są dużo elastyczniejsze od stalowych i można je giąć, nic nie pęka)

Pewnie to bez znaczenia, ale... thomsong, napisał "naciągnął się tylni przewód miedziany" ;-)
_________________
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"
SAT4x4 Szczecin & http://www.reconnet.pl
 
     
Wikingc1 
rozgadany



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 01 Kwi 2014
Posty: 81
Skąd: Czechowice-Dziedzice
Wysłany: 2016-05-27, 16:03   

Nie to żebym zaczepki szukał czy coś ale ostatnio każdy czepia się słówek, jak zada pytanie to lepiej żeby od razu przeprosił itd. a postów do rzeczy jest coraz mniej :-(
A napisałem miedziany bo nie wydało mi się oczywistym że każdy wymieniając przewód dorobi nowy miedziany, mogą się znaleźć osoby które gdzieś zdobędą oryginalny który jest stalowy i tylko dlatego to napisałem.
 
     
bulimierz 
mechanik
Szpawacz



Pomógł: 21 razy
Wiek: 47
Dołączył: 01 Cze 2015
Posty: 549
Skąd: Beskidy
  Wysłany: 2016-05-27, 21:07   

Cześć.
Jak masz patent "MakGajwera" to ogarniesz.
Szkoły są dwie, albo podejście OEM, czyli nowy na stare miejsce (i tak się upierdyli w końcu, w jakimś gałęziowym lagrze)
Metoda druga to zabawa z mostem przy użyciu sprzętu spawającego (niski kątownik przytulony max do pochwy, a w środku... Twój szczęśliwy, bezpieczny przewód).
Gdybyś w przyszłości miał robić modny "megamocny" most a'la Spidertrack :mrgreen: to wtedy ogarniesz temat osłonki.
Ewentualnie popytaj Tubylców, to Ci to ogarną za jakieś piwo czy cuś.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.