Ostatnio zastanawiałem się czy tylko u mnie fotel kierowcy ma blokadę przesunięcia tylko po jednej stronie. O ile fotel pasażera ma dość frymuśny mechanizm przesuwania blokujący się na obu prowadnicach, to fotel kierowcy (przynajmniej u mnie) ma 1, prymitywną blokadę. Powoduje to, że
a) fotel nie jest idealnie równoległy do osi pojazdu (boczy sie nieco) - to mi psuje fizyczne samopoczucie
b) w razie nie daj boże dzwonu pasy muszą utrzymać nie tylko mnie ale i ten fotel - to psuje mi nastrój psychiczno-metafizyczny
Czy to jest standard, czy mam coś pochrzanione? Oglądałem prowadnice na allegro i są podobne do moich. Jeśli tak jest, to jest to durne jak sanki w czerwcu.
Opowiedzcie jak jest bo mnie to męczy :)
Pozdrawiam,
_________________ szym
Ostatnio zmieniony przez szymszym 2016-05-31, 10:18, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 22 razy Dołączył: 28 Lis 2013 Posty: 520 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-05-31, 10:16
Tanto napisał/a:
Z tego co wiem - standard.
Ło matko, ale głupość.
Zatem poeksperymentuję z wstawieniem drugiej prowadnicy z dzwignią (fotel będzie się przesuwał po naciśnięciu 2 dzwigni). Prowadnice wyglądają podobnie. Kwestia tylko czy dźwignia nie będzie o coś zawadzać. Zaraz obejrzę :)
[edit]
po wstępnych oględzinach wygląda, że powinno się udać.
Mnie też to denerwuje. Kosi się stelaż i fotel jest delikatnie skosem. Ja myślałem żeby z płaskownika zrobić ramkę pod cztery główne śruby i wspawać w ramkę jedną poprzeczkę zapobiegającą koszeniu stelaża.
Pomógł: 22 razy Dołączył: 28 Lis 2013 Posty: 520 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-05-31, 12:44
woodek napisał/a:
Mnie też to denerwuje. Kosi się stelaż i fotel jest delikatnie skosem. Ja myślałem żeby z płaskownika zrobić ramkę pod cztery główne śruby i wspawać w ramkę jedną poprzeczkę zapobiegającą koszeniu stelaża.
też jest to opcja. Ale nie mam spawarki na takie mody, więc zobacze jak wyjdzie mi z drugą dźwignią.
U mnie jak grzebałem zanim wymieniłem fotele to połowica by na zjeździe zabiła się o deskę rozdzielczą😊 ogólnie nie doszedłem nigdy do tego czemu to tak puszczało. Dałem crx z prowadnicami i koniec
Pomógł: 22 razy Dołączył: 28 Lis 2013 Posty: 520 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-21, 21:51
Drodzy Forumianie i Forumianki,
w końcu zaimplementowałem prowadnice uzyskane od Starscream'a (jeszcze raz dziękuję). Teraz mam obie prowadnice z dźwigienkami przy fotelu kierowcy i subiektywnie jest lepiej. Nadal nie ma problemu, aby przesunąć fotel (trzeba użyć 2 łapek zamiast 1), ale w końcu fotel trzyma się obu szyn. Szyna z dzwigienką wymagała przycięcia tejże dźwigienki o jakieś 2cm (żeby się drzwi zamykały), reszta Plug & Play. Generalnie polecam o ile ktoś ma standardowe fotele.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum