Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
skręcający się tylni most i urywające się wały
plastek 
świeżak


Dołączył: 31 Sty 2016
Posty: 19
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2017-04-25, 22:15   skręcający się tylni most i urywające się wały

Witam , posiadam Spoa , na resorach od wranglera. Początkowo cybanty były luźno i skręcało strasznie mocno most w dół co skutkowało urwaniem się wału. Obecnie skręcone dosyć mocno ale most nadal się skręca , teraz wg mnie na resorach które nie są odpowiednio napiete bo są przeznaczone do cieższego auta. Obecnie przy strzale na spiekowym sprzęgle widać obcierające się mocowania krzyżaków co skutkuje po jakimś czasie ich rozwaleniem .

Co może pomóc na skręcanie się mostu? Jak pokasowac luz pomiędzy piórami ?






 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2017-04-25, 22:25   

Cyknij zdjęcia wału,żeby było widać kąty.
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
plastek 
świeżak


Dołączył: 31 Sty 2016
Posty: 19
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2017-04-25, 22:32   

Kąt wg mnie jest pikabello





a ukręca się na krótkiej cześci walu , bliżej wieloklinu... Wyłamuje mocowania krzyżaka bo są wycierane . Teraz po mocnym skręceniu cybantów most skręca sie o wiele mniej ale o strzałach ze sprzegla nie ma co marzyć bo kuca jednak trochę i widać ślady na wale....
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2017-04-25, 22:46   

Dla mnie te kąty są złe.
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2017-04-26, 00:30   

mi też się jakoś ta główka mostu wydaje zadarta za bardzo. Może jakieś kliny pod resory?
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2017-04-26, 09:10   

Kąt na krzyżakach z obu stron powinien być identyczny, inaczej nie jest zachowany warunek homokinetyczności.
Krótsza część wału w zasadzie powinna być przykręcona od strony reduktora.
Niestety może być tak, że przy spoa i dużym skoku zawieszenia fabryczny wał nie wyrabia i przekracza kąty graniczne na krzyżakach, może warto pomyśleć o wale na 3 krzyżakach.
Na skręcanie mostu (axle wrap) jest prosty patent, zwany za oceanem anti wrap bar, tudzież ladder bar np.:

I takie coś polecałbym Ci sfabrykować.
 
     
bulimierz 
mechanik
Szpawacz



Pomógł: 21 razy
Wiek: 47
Dołączył: 01 Cze 2015
Posty: 549
Skąd: Beskidy
Wysłany: 2017-04-26, 15:09   

A jaki ładny exhaust się robi;-)
_________________
Bo ja wolno myślę.
Rozum zostawiłem na warsztacie.
 
     
egon 
mechanik



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Paź 2011
Posty: 503
Skąd: 4x4 wyspa wolin
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2017-04-26, 22:15   

Ja przy spoa mam zastosowane drążki od łady niwy
https://zapodaj.net/040db5ed4f5a2.jpg.html
_________________
Its obvious why men lift there trucks... Fat chicks cant jump.
 
     
Qwai 
stały bywalec
Fascynaci 4x4



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 18 Cze 2012
Posty: 156
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-07-12, 11:38   

Możesz trochę pochylić reduktor na poduszkach.
Przód będzie miał trochę większy kąt ale tam są mniejsze siły więc powinien wytrzymać.
Ja mam zamiast jednej poduszki "kanapkę" z dwóch polibuszy do resorów i działa już kilka lat
_________________
Samurai na springu
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.