Wysłany: 2018-03-31, 10:12 Cieknie most - uszczelniacz ? Kilka pytań
Siema. Jak niżej widać- cieknie. Jako że kiedyś zajechałem skrzynię w Peugeocie od małego wycieku, jestem wrażliwy na takie coś. Po świętach zabieram się za to i tu pytania:
- mogę z tym jechać Ok 25km? Tam mam bazę serwisową (pracuję w firmie z maszynami budowlanymi więc dostęp do narzędzi tam jest spory). Czy lepiej zrobić pod domem ?
- nie jestem mechanikiem ale lubię pogrzebać i ponrudzić sobie łapy- wtedy jazda lepiej smakuje. Proszę o przewodnik- odkręcam wał (4 śruby), potem nakrętka centralna (standardowa czy to jakiś patent Suzuki i trzeba mieć specjalny klucz?)
Potem od razu mam dostęp do simmeringa czy coś jeszcze?
Od razu wymienię olej bo pewnie wyleci go trochę przy tej operacji.
Mam zamiar zrobić przy tym guide’a dla potomnych (jeśli się zakończy sukcesem)
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2018-03-31, 15:58
to zacznij od odkręcenia korka wlewowego na w miarę równym terenie i oceny poziomu oleju. Jak trochę brakuje to uzupełnij i dojedź na warsztat. Przy odrobinie szczęścia samo odkręcenie korka będzie na tyle upierdliwe że zdążysz się pobrudzić. W teorii pasuje uchwyt od grzechotki bodaj 3/8 cala a prawilnie to jest klucz z kwadratem 10/10.
Jak odkręcisz i oleju niet w ogóle to to zapocenie może być takie delikatne bo nie ma się czym pocić :D
Masz manual? Tam masz rozrysowane i rozpisane co trzeba rozebrać i najważniejsze jak to później złożyć.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2018-03-31, 18:23
Pfff, z takim mostem to ja jeżdżę parę lat
Sprawdź luz na wałku ataku, simmer bardzo rzadko puszcza ot tak sobie, najczęściej zaczyna się pocić, jak pojawia się luz na łożyskach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum