Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Brak mocy, nie wkręcał się na obr.Zgasł Kręci,a nie odpala.
Phantom 
rozgadany


Dołączył: 30 Paź 2016
Posty: 79
Skąd: Świętochłowice
  Wysłany: 2019-08-06, 14:28   Brak mocy, nie wkręcał się na obr.Zgasł Kręci,a nie odpala.

Słuchajcie. Problemów ciąg dalszy.

Nowy akumulator, nowy alternator (70A).

Auto odpalalo od strzała. Pojechałem go przegonić i czuje ze zaczyna tracić moc. Dodaje gazu, a ten się wkręca tylko do 4000/min. Jakoś z bieda zakulałem się na jakiś płac. Próbuje odpalać i nie idzie. Kręci kręci i nic. Przekaźnik słychać po przekręceniu kluczyka. Nie słychać niestety bzyczenia pompki paliwa - powinno być słyszalne za każdym razem jak przekręca się na zapłon?

Pompa ma może 2 miesiące.

Świece wymienione na nowe. Kable ok.

A każdym dniem ten samochód jest bliżej olx’a

Edit:

Pompkę słychać raz na 100 przekręcen kluczyka. Dźwięk inny niż zwykle- taki niski dźwięk jakby buczenie.
Ostatnio zmieniony przez Phantom 2019-08-06, 18:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2019-08-06, 18:42   

Co to jest życzenie pompki paliwa ? i zakupić się na jakiś płac ?
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
Phantom 
rozgadany


Dołączył: 30 Paź 2016
Posty: 79
Skąd: Świętochłowice
Wysłany: 2019-08-06, 18:48   

Sorry. Słownik w telefonie poprawiał, a pisałem w nerwach z auta :)

Już poprawiona treść.
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2019-08-06, 22:17   

Na plaka próbowałeś ?
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
Phantom 
rozgadany


Dołączył: 30 Paź 2016
Posty: 79
Skąd: Świętochłowice
Wysłany: 2019-08-06, 23:11   

Nie próbowałem. Kojarzy mi się ze starymi maszynami budowlanymi :)

Co można przez to wykluczyć/ potwierdzić ? Bezpieczne to (chodzi o silnik). Zawsze myślałem że to operacja dla diesla a nie benzyny.
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2019-08-07, 08:22   

Na pewno bezpieczniejsze dla benzyny, jak dla diesla :mrgreen:
Jeśli odpali na plaku/samostarcie/czymkolwiek łatwopalnym, to masz prostą odpowiedź, że problem jest z zasilaniem w beznzynę.
Nowa pompa niczego nie gwarantuje, kupiłeś coś porządnego, czy taniego chińczyka?
Przekaźnik pompy sprawdzony?
A może uwaliłeś coś przy eksperymentach z alternatorem :roll:
 
     
Phantom 
rozgadany


Dołączył: 30 Paź 2016
Posty: 79
Skąd: Świętochłowice
Wysłany: 2019-08-07, 09:21   

Pompę kupiłem na tej stronce Suzuki części (czy jakoś tak).
Przekaźnik zamieniłem miejscami (są dwa obok siebie nad nogami pasażera)- nic nie zmieniło.
Ta pompa mi od początku podpadła. Pamietam ze jak miałem 1/3 baku to nie chciał odpalić. Dolałam do pełna i chodziło jak należy. Tak jakby nie dotykała tym sitkiem do dna baku i nie zaciągała paliwa poniżej pewnego poziomu.
 
     
Valkyr_87 
zapaleniec
Valkyr_87



Pomógł: 12 razy
Wiek: 37
Dołączył: 31 Maj 2019
Posty: 267
Skąd: Egiertowo
Wysłany: 2019-08-07, 09:44   

Sprawdź drożność przewodów pompy, mogłeś mieć syf i nie zauważyłeś - dlatego padła stara. tak samo bak - jesteś pewien że nie masz w nim jakiegoś syfu który zamordował pompę?
_________________
Był: F650 end
Był: Jeep XJ 4.0 Moros
Jest: Jeep KJ 2.8 CRD
Jest: Samurai 1.9 TDI, 4.16, HD RF przód-tył, Dragon Maverick 12000lbs, 32x11,5x15 MT, 4-link
 
     
Phantom 
rozgadany


Dołączył: 30 Paź 2016
Posty: 79
Skąd: Świętochłowice
Wysłany: 2019-08-07, 09:48   

Hm… powiem tak. Auto rok stało u znajomego na blacharce. Tam z nieużywania padła poprzednia pompa. Kupiłem nową i powiedzieli mi, że w baku był syf ale go wymyli, a stare paliwo wylali. Muszę im wierzyć na słowo :)

Co ciekawe - pompa jaka była poprzednio wyglądem była identyczna jak ta, którą kupiłem (https://suzuki-czesci.pl/pl/p/Pompa-paliwa-uniwersalna-Vitara-1.6-i-8v-Samurai-1.3/1641) ale znacznie mniejsza.

Ta nowa jest filigranowa, tamta była przynajmniej o połowę większa. Niestety, nie znalazłem odpowiednika tamtej :(
 
     
Valkyr_87 
zapaleniec
Valkyr_87



Pomógł: 12 razy
Wiek: 37
Dołączył: 31 Maj 2019
Posty: 267
Skąd: Egiertowo
Wysłany: 2019-08-07, 09:53   

Jak test z plakiem?
_________________
Był: F650 end
Był: Jeep XJ 4.0 Moros
Jest: Jeep KJ 2.8 CRD
Jest: Samurai 1.9 TDI, 4.16, HD RF przód-tył, Dragon Maverick 12000lbs, 32x11,5x15 MT, 4-link
 
     
Phantom 
rozgadany


Dołączył: 30 Paź 2016
Posty: 79
Skąd: Świętochłowice
Wysłany: 2019-08-07, 10:03   

Jeszcze nie próbowałem. Dam znaka co plak na to :)

[ Dodano: 2019-08-08, 12:30 ]
No i ciekawostka. 1 dzień postał. Odpalił od strzała. Pompa chodzi normalnie.
 
     
Valkyr_87 
zapaleniec
Valkyr_87



Pomógł: 12 razy
Wiek: 37
Dołączył: 31 Maj 2019
Posty: 267
Skąd: Egiertowo
Wysłany: 2019-08-09, 07:12   

Nagrzałeś auto i objawy nie wystąpiły? Chodzi równo?
_________________
Był: F650 end
Był: Jeep XJ 4.0 Moros
Jest: Jeep KJ 2.8 CRD
Jest: Samurai 1.9 TDI, 4.16, HD RF przód-tył, Dragon Maverick 12000lbs, 32x11,5x15 MT, 4-link
 
     
Phantom 
rozgadany


Dołączył: 30 Paź 2016
Posty: 79
Skąd: Świętochłowice
Wysłany: 2019-08-09, 08:24   

Na zimnym chodzi jak zegarek. Jak się nagrzeje to klops. Od razu brak mocy i zdycha.
 
     
Valkyr_87 
zapaleniec
Valkyr_87



Pomógł: 12 razy
Wiek: 37
Dołączył: 31 Maj 2019
Posty: 267
Skąd: Egiertowo
Wysłany: 2019-08-09, 09:25   

Cewkę zapłonową sprawdzałeś?

Próbowałeś go po zagrzaniu odpalić na plaka?
_________________
Był: F650 end
Był: Jeep XJ 4.0 Moros
Jest: Jeep KJ 2.8 CRD
Jest: Samurai 1.9 TDI, 4.16, HD RF przód-tył, Dragon Maverick 12000lbs, 32x11,5x15 MT, 4-link
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2019-08-10, 11:58   

Phantom napisał/a:
Na zimnym chodzi jak zegarek. Jak się nagrzeje to klops. Od razu brak mocy i zdycha.

Jak się zagrzeje, to zewrzyj kabelki czujnika temperatury (tego od komputera).
Daj znać czy się coś zmieniło.
 
     
Phantom 
rozgadany


Dołączył: 30 Paź 2016
Posty: 79
Skąd: Świętochłowice
Wysłany: 2019-08-10, 12:51   

Dałem auto do gości co robią Suzuki.

Na dzień dobry okazało się, że bak do wymiany bo przegniły i dziura była. Do tego pompa na krótko też nie chodzi jak należy (raz chodzi raz nie). Przewody i masa do wymiany.

Walnięty przekaźnik, który prawdopodobnie jak się nagrzał to wariowały.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.