[Valkyr_87]

Mam problem i szczerze go nie potrafię zrozumieć gdyż nigdy jeszcze mi się coś takiego nie przytrafiło... Nie chodzi co prawda o samuraja ale wierzę w Wasza mądrość i doświadczenie.

Po remoncie głowicy nie mogę ogarnąć paska rozrządu w silniku citroena xsary 1.6 16v 109km to konstrukcja która lądowała w peugeotach i citroenach. Mianowicie po ustawieniu kół walków rozrządu i zablokowaniu oraz zablokowaniu wału zakładam pasek. Zgodnie z kierunkiem obrotów silnika. Pasek posiada znaki które idealnie zbiegają się ze znakami na kołach rozrządu oraz kole wału. Ustawiam napinacz (posiada strzałkę która musi zostać wycentrowana względem znaków). I teraz dzieje się magia... Po dwóch obrotach wału znaki względem paska przestawiają się o 2 żeby. Po 4 obrotach wału o 4 żeby i tak dalej i dalej... Auta nie odpalam bo tak nie powinno być... Pasek jest identyczny że starym tj. Ta sama długość i ilość zębów...
Nigdy czegoś takiego nie miałem i nie wiem co może byc źle. Dodam że sam pasek ledwo wchodzi na zluzowanym napinacz tj. Nie da się go założyć swobodnie trzeba użyć trochę siły.

Macie jakieś sugestie?

[fakir]

ustaw wał korbowy i wałki rozrządu na znakach które powinny być na bloku silnika,
jeśli ich nie ma to zrób np. markerem, jeśli co drugi obrót wału znaki wał korbowy - blok oraz wałki rozrządu - blok schodzą się to wszystko ok. możesz odpalać

[Valkyr_87]

Dzięki :) sprawdzę dzisiaj po powrocie :)

[ Dodano: 2020-01-30, 19:33 ]
Auto żyje! Dzięki wielkie za pomoc!

[ Dodano: 2020-02-01, 18:47 ]
Ech... Jednak nie da mi to auto spać po nocach... Teraz gówno gasnie na biegu jałowym. Jedzie normalnie ale nie trzyma obrotów na jałowym. Przepustnica wyczysaczona, czujnik położenia wału też., map sensor też... Cewka podmieniona i dalej w kropce jestem... No co za ustrojstwo!!! Kończą mi się pomysły.. No poza wymiana przepustnicy która w stanie 0 tj. Spoczynku nie jest szczelna. Światło tego listka który obraca się w skutek dodania gazu w zamknięciu nie jest szczelne widać około 0,7 mm luzu na górze i na dole... Nic innego nie wymyśliłem. Komputer nie zwaraca żadnego błędu...