"po za tym dochodzi kwestia centrowania skrzyni względem silnika poprzez flansze"
kolega ilio chyba nie wie na czym polega rola flanszy i na czym polega centrowanie walka sprzęgłowego z wałem korbowym.
Ja np. nie mam konta na forum gołębi- bo ich nie hoduję i na nich się nie znam i nie piszę postów...
"po za tym dochodzi kwestia centrowania skrzyni względem silnika poprzez flansze"
kolega ilio chyba nie wie na czym polega rola flanszy i na czym polega centrowanie walka sprzęgłowego z wałem korbowym.
Ja np. nie mam konta na forum gołębi- bo ich nie hoduję i na nich się nie znam i nie piszę postów...
nie bardzo rozumiem o czym do mnie piszesz jeśli cos jest nie jasne to zapytaj ew. faktycznie zaloguj się na forum gołębi .
wszystkie wytarte kolego tuleje były w samochodach, które miały flanszę?
Chodzi mi o to, żeby nie uogólniać bo zaraz dojdziemy do wniosku, że flansza powoduję wycieranie tulei wału korbowego. Jak ktoś się uprze to w normalnym seryjnym samochodzie może krzywo złożyć sprzęgło, koło zamachowe i też będzie "bicie". Wszystko jest kwestią dobrego montażu.
Kilka dobrych lat temu znajomy wycinał flanszę za pomocą elektrody i szlifierki kątowej z blachy, którą znalazł gdzieś na podwórku. Zajęło mu to tydzień czasu, flansza wyglądała masakrycznie ale chodzi do tej pory bez zarzutu.
Dlatego przy tej całej zabawie liczy się kwestia dobrego montażu.
A co do współosiowości wału z wałkiem sprzęgłowym to koło zamachowe odgrywa dużą rolę. W samuraju był kołek ustalający i za bardzo możliwości nie było przesunięcia koła, natomiast vw tego nie ma i tu jest większy problem.
Flansza służy tylko do przykręcenia skrzyni i jak skrzynie dobrzy spasujemy z kołem zamachowym a koło zamachowe z wałem korbowym to i dobrze przykręcimy całą skrzynie.
Nim większa chłodnica tym lepiej musiała być z przodu bo z tyłu wędki wożę , a większej upchnąć z przodu nie potrafię Jak dojdzie zderzak to ją osłoni od atakującego pleneru (mam nadzieje)
Zderzak będzie spełniał funkcje ochronne dla chłodnicy mam nadzieję że da radę, ale jak to w życiu bywa "wszystko wyjdzie w praniu"
Co do wału to wyszedł komicznie bo ma jakieś 20cm, we wtorek będę na warsztacie to porobię parę fotek.
Dlatego zawsze powtarzam że każdy robi auto pod konkretne wymagania Najważniejsze aby robić to świadomie i znać ograniczenia z tego wynikające.
Jak bym robił auto do upalania to na 100% chłodnica trafiłaby na tył.
Co do wyciągarki to mam cichą nadzieję że jeszcze z przodu ją upcham jak mi miejsca wystarczy.
Nie wiem ile waży więcej bo stary zestaw(silnik+skrzynia) wyciągaliśmy we trzech ręcznie a ten z poloneza wstawiałem wyciągarką
Ale na pewno waży więcej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum